Oliwia Bieniuk ma szczęście – odziedziczyła urodę po mamie Ani Przybylskiej. Ale ma w sobie też sporo z taty. Po obojgu z pewnością odziedziczyła też pewność siebie i sporo talentów. Choć właściwie przed chwilą stała się dwudziestolatką, śmiało już poczyna sobie w show-biznesie.
Niejednokrotnie podkreślała w wywiadach, że chciałaby pójść w zawodowe ślady mamy. Pierwsze aktorskie kroki ma już za sobą. Ma też wprawę w profesjonalnych sesjach zdjęciowych. Podobnie jednak jak jej koleżanki z branży, chociażby Wiktoria Gąsiewska, najlepiej radzi sobie jako influencerka w mediach społecznościowych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Jej wpisy mają imponujące zasięgi, a jej profil tylko na Instagramie śledzi już prawie 300 tys. osób. Amatorów jej urody, jak również jej poczynań, nie brakuje. Ciekawych tego, czym się zajmuje i gdzie się pojawia córka słynnej pary, również jest sporo.
Ostatnio Oliwia Bieniuk pokazała fotki znad morza sugerując, że relaksuje się w popularnych Chałupach. Pokazała się też w prawdziwie wakacyjnym stroju.
Obserwujący ją fani jak zwykle zasypali ją komplementami. Jak zazwyczaj też, wskazywali na jej uderzające podobieństwo do mamy. Znaleźli się jednak i tacy, którzy zwracają uwagę, że młoda celebrytka ma mieszaną urodę.
“Przepiękna widać w tobie i mamę i tatę. Od mamy dostałaś wszystkie najpiękniejsze szczegóły jak np. usta. Jesteś wspaniałą dziewczyną! Przepiękna” – czytamy w komentarzach.
W najnowszym odcinkupodcastu “Clickbait” wybieramy się na wakacyjną podróż śladami hitowych filmów i seriali, zachwycamy się słoneczną Taorminą, przypominamy najbardziej wstrząsające odcinki “Black Mirror” i komentujemy nowy sezon show Netfliksa. A na koniec sprawdzamy, jak wypadł Marcin Dorociński w “Mission:Impossible”. Możesz nas słuchać na Spotify, w Google Podcasts, Open FM oraz aplikacji Podcasty na iPhonach i iPadach.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS