Niedzielny program na Chang International Circuit zakłóciły obfite opady deszczu. Wyścig klasy MotoGP ruszył z niemal godzinnym opóźnieniem. Temperatura powietrza i toru zbliżała się do 30 stopni Celsjusza.
Sensacyjny zdobywca pole position – Marco Bezzecchi utrzymał prowadzenie po starcie. Francesco Bagnaia awansował na drugą pozycję, a świetnie ruszył również Jack Miller. Jorge Martin stracił dwa miejsca. Trzy zyskał Marc Marquez.
Bezzecchi szeroko wyjechał w zakręcie numer 1. Sędziowie uznali, że reprezentant VR46 musi oddać jedną pozycję. Zanim wypełnił obowiązek za jego plecami był już Miller, a nie Bagnaia. Coraz szybciej jechał Oliveira. Ruszający z jedenastej pozycji Portugalczyk po trzech okrążeniach był tuż za trójką.
W trakcie czwartego okrążenia upadł Luca Marini, walczący o miejsce w piątce. Chwilę później Oliveira uporał się z Bagnaią i stopniowo zbliżał się do Millera. Pierwszy atak – na dwunastym okrążeniu – był nieudany, ale powtórka dwa kółka później doprowadziła do zmiany lidera.
Reprezentant KTM utrzymywał tempo, choć z czasem zaczęło ono słabnąć z powodu przesychającego toru. Miller postanowił powalczyć o drugie z rzędu zwycięstwo, ale nie był w stanie zbliżyć się na dystans umożliwiający atak. Australijczyk dostał też informacje o przewadze nad Bagnaią, co można było odczytywać jako zapowiedź team orders. Bagnaia był jednak uwikłany w walkę z Markiem Marquezem oraz kręcącym bardzo dobre czasy Johannem Zarco.
Pomimo prób Millera, Oliveira nie oddał prowadzenia aż do samej mety. Wpadł na nią 0,730 s przed Ducati z numerem 43. Bagnaia musiał oglądać się na Zarco, ale Francuz nie ryzykował manewru, pamiętając, iż Włoch walczy o mistrzowski tytuł. Piątkę zamknął Marc Marquez.
Enea Bastianini po starcie spadł kilka pozycji, ale ostatecznie finiszował jako szósty. Maverick Vinales był siódmy. Tuż przed metą wyprzedził Alexa Marqueza. Młodszy brat lidera Hondy ruszał dopiero jako dwudziesty, a przez chwilę był nawet w piątce. Dziesiątkę uzupełnili Jorge Martin i Brad Binder.
Aleix Espargaro po starcie wypchnął poza tor Bindera i sędziowie nakazali zaliczenie długiego okrążenia. Pogoń zakończyła się jedenastą pozycją. Koszmarny wyścig ma za sobą liderujący w tabeli Fabio Quartararo. Mistrz świata już na pierwszym okrążeniu poniósł duże straty – spadł najpierw na jedenaste miejsce, a następnie stracił kolejne sześć pozycji. Finiszował jako siedemnasty i nie powiększył dorobku punktowego. Bezzecchi stopniowo tracił dystans i ukończył Grand Prix Tajlandii na szesnastym miejscu. Danilo Petrucci, zastępujący w Suzuki Joana Mira, był dwudziesty.
Na trzy wyścigi przed końcem sezonu tabela bardzo się „spłaszczyła”. Quartararo pozostał z 219 punktami na koncie. Bagnaia traci do niego już tylko 2 oczka. Aleix Espargaro pozostaje trzeci [199].
WYNIKI:
akcje
komentarze
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS