Olimpia Sulęcin we własnej hali uległa eWinner Gwardii Wrocław 2:3 (22:25, 25:22, 25:22, 21:25, 7:15) w meczu 29. kolejki Tauron 1. Ligi. Tytuł MVP przyznano Łukaszowi Lubaczewskiemu.
W sobotnim meczu siatkarze zaserwowali kibicom emocjonujące, pięciosetowe widowisko. Spotkanie było ważne dla obu zespołów. Olimpia wciąż walczy o utrzymanie. Przed pojedynkiem z gwardzistami miała taką samą ilość punktów w tabeli co 13. KRISPOL Września. Z kolei wrocławianom zależy na zajęciu jak najwyższej pozycji w lidze, co przełoży się na korzystniejsze rozstawienie w fazie play-off. Waga spotkania była widoczna w wyrównanej grze już od początku meczu. Zaciekła wymiana punkt za punkt trwała do stanu 17:17. Wtedy seria dobrych zagrywek Arkadiusza Olczyka dała gościom prowadzenie 17:20. Sulęcinianie próbowali odrobić straty i zdobyli kilka punktów, ale okazało się to zbyt mało by zakończyć seta na swoją korzyść.
Reszta spotkania miała podobny przebieg. W drugiej partii równa gra obu drużyn trwała do wyniku 14:14. Dobre ataki Macieja Kordysza i Grzegorza Turka oraz kilka błędów po stronie gości pozwoliły sulęcinianom wysunąć się na prowadzenie 21:16. Przy stanie 24:22 Mateusz Siwicki popełnił błąd w zagrywce. Olimpia wygrała seta, a w kolejnej odsłonie poszła za ciosem. Żółto-niebiescy szybko zdobyli przewagę 4:0, która utrzymała się do momentu, kiedy na zagrywce gwardzistów znalazł się późniejszy MVP, Łukasz Lubaczewski. Wtedy goście zmienili wynik na 11:12. W końcówce szalę zwycięstwa na swoją stronę przechylili podopieczni Tomasza Kowalewskiego. Nie udało im się jednak przypieczętowanie wygranej w 4 secie. Ponownie rozpoczęli od prowadzenia 5:2, ale przyjezdni nie złożyli broni. Zdołali wyrównać, a w decydującym momencie zachowali nerwy i skutecznie doprowadzili do tie-breaka. W ostatnim secie gospodarze musieli uznać wyższość przyjezdnych, wysoko przegrywając 7:15.
Ponieważ bezpośredni rywal Olimpii w walce o utrzymanie, KRISPOL Września, przegrał swój mecz, żółto-niebiescy mieli okazję już wczoraj zapewnić sobie utrzymanie w lidze. Niestety, przegrana 2:3 dała im tylko 1 punkt. Z dorobkiem 25 oczek wciąż zajmują 12. miejsce w tabeli i czekają ich nerwy do samego ostatnia. Ostatni mecz fazy zasadniczej rozegrają na wyjeździe przeciwko Mickiewiczowi Kluczbork. Będą liczyli na powtórzenie wyniku z grudnia, kiedy udało im się pokonać kluczborczan 3:1. Mecz Mickiewicz Kluczbork – STS Olimpia Sulęcin odbędzie się 31.03 o 18:00.
EW
zdjęcia: A. Pawlik
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS