Pierwsza po Noblu powieść Olgi Tokarczuk to rzecz lżejszego kalibru niż nominowane właśnie do Bookera „Księgi Jakubowe” czy „Bieguni”. „Empuzjon” to horror przyrodoleczniczy i katalog mizoginii.
Sokołowsko rozgościło się w literaturze na dobre. Niedawno pojawiało się u Joanny Bator w powieści „Gorzko, Gorzko”, powraca w nowej powieści „Empuzjon” Olgi Tokarczuk. To miejsce okazuje się nie tylko odkryciem literatury, ale też azylem artystów, którzy tam w ostatnich latach zjeżdżali z różnych stron Polski. Podupadłe i zniszczone uzdrowisko okazało się przestrzenią dobrą dla twórczości.
Kiedyś było to miejsce tętniące życiem. Bez Görbersdorfu (późniejszego Sokołowska) nie byłoby Davos Tomasza Manna.
Polityka
23.2022
(3366) z dnia 31.05.2022;
Kultura;
s. 76
Oryginalny tytuł tekstu: “Anomalia”
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS