A A+ A++

Mimo spotkania strony studentów okupujących akademik Jowita z władzami rektorskimi nie udało się zażegnać konfliktu. Studenci nie uznają argumentów władz uczelni – a te odcięły im dostęp do prysznica i wprowadziły ochronę.

Strajk okupacyjny Jowity trwa od 6 dni. Przypomnijmy, że studenci zdecydowali się na ten rodzaj protestu, ponieważ władze UAM zdecydowały o zamknięciu tego akademika. To oznacza, że studenci UAM będą mieli do dyspozycji o ponad 300 miejsc w akademikach mniej, a nawet z Jowitą ich liczba była o wiele za mała jak na potrzeby studentów. Nie bez znaczenia był fakt, że Jowita była tania – a ceny wynajmu mieszkań w Poznaniu często są za wysokie jak na możliwości studentów i wielu osób właśnie z tego powodu nie stać na studia.

Władze rektorskie jednak zdecydowały o zamknięciu akademika ze względu na jego zły stan techniczny. Jowitę można byłoby wyremontować, ale na to uczelnia nie ma pieniędzy, a wszystkie próby zdobycia środków zewnętrznych zakończyły się fiaskiem.

Studenci nie chcą przyjąć do wiadomości argumentów rektorki, prof. Bogumiły Kaniewskiej, a kolejne spotkanie, do którego doszło 13 grudnia, nie rozwiązało problemu. Wręcz przeciwnie: studenci nie zamierzają przerwać strajku, a władze uczelni zdecydowały o odcięciu im dostępu do pryszniców, recepcji i holu głównego oraz wprowadzenie ochrony. Mogą wejść do budynku jedynie bocznymi drzwiami.

Dlaczego prof. Kaniewska zdecydowała się na taki krok? Jak powiedziała Głosowi Wielkopolskiemu, powodem są zniszczenia zamków w drzwiach w Jowicie, zaklejenie kamer i zajęcie dodatkowej sali przez studentów, co niepokoi pracowników. Dlatego miejsce, w którym przebywają studenci, zostało oddzielone od głównego budynku ze względów bezpieczeństwa. Mogą jednak swobodnie do niego wychodzić i wychodzić, mają dostęp do toalety i umywalek.

Niestety, decyzja władz rektorskich jeszcze dodatkowo zaostrzyła konflikt i obu stronom jest coraz trudniej się porozumieć. Prof. Kaniewska poinformowała, że rozmowa ze studentami odbyła się w korytarzu, była krótka, ponieważ oni nie uznają argumentów uczelni. Twierdzą, że jej władze nie mówią prawdy – dlatego też wystąpili do Najwyższej Izby Kontroli o zbadanie zarządzania finansami przez UAM. Chcą przywrócenia Jowity jako akademika w cenach, które byłyby dostępne dla studenckiej kieszeni. Dopóki to nie nastąpi, nie zamierzają opuścić akademika.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWielki talent z Włoch może grać dla reprezentacji Polski. “Jeden z najlepszych”
Następny artykułSensacyjne doniesienia o końcu “Jaka to melodia” wywołały reakcję. Brzozowski nie mógł dłużej milczeć