Jak co roku oba tatrzańskie parki narodowe, czyli polski TPN i słowacki TANAP, wspólnie przeprowadzają dwie akcje liczenia kozic – wiosną i jesienią. Pierwsza tegoroczna akcja odbyła się 14 czerwca. Właśnie ją podsumowano.
Liczenie kozic ma na celu ustalenie, ile kozic tatrzańskich żyje obecnie po obu stronach Tatr, ile przetrwało trudny zimowy okres, ale także ile koźląt przyszło na świat tej wiosny, oraz sprawdzenie procentowego udziału młodych w całej populacji.
Stabilna populacja kozic
– Wyznaczony czerwcowy termin nie był niestety idealny. Poranna pogoda okazała się niezgodna z prognozą, co wróżyło trudności w liczeniu. Wierzchołki gór, na których wiał dość silny wiatr, były przesłonięte chmurami. Aura znacznie ograniczała monitorowanie kozic. Dopiero po dziesiątej chmury zaczęły się podnosić powyżej szczytów. Miało to duży wpływ na skuteczność obserwacji, lecz nasza uwaga koncentrowała się wokół liczby tegorocznych koźląt w stosunku do całej populacji. Interesujący nas wskaźnik wyniósł 10,2 proc., co jest wynikiem przeciętnym, niemniej jednak gwarantującym stabilność populacji. W ubiegłym roku stosunek ten był niemal identyczny: 10,3 proc., lecz są to wyniki znacznie niższe od bardzo dobrego poziomu 16,4 proc. w 2020 r. – przekazuje Jarosław Rabiasz z Zespołu Badań i Monitoringu TPN.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS