A A+ A++

Łąki kwietne to przyjazna środowisku alternatywa dla uciążliwych i kosztownych trawników. Obecnie przyszła moda na zakładanie łąk kwietnych w miastach. Dzikie łany, które kwitną od wczesnej wiosny aż do później jesieni cieszą oczy mieszkańców, ale równocześnie spełniają bardzo ważną funkcję – zatrzymują wodę w glebie. Nie trzeba ich podlewać, ponieważ rośliny, które tworzą łąki mają nawet 25 razy dłuższe korzenie i lepszą zdolność wchłaniania wody niż trawnik.

Łąka to baza pokarmowa dla zapylaczy. Łąki również nie potrzebują nawozów i środków ochrony roślin, nie potrzebują intensywnego podlewania, gromadzą wodę deszczową, tworząc lepszy mikroklimat w terenie zabudowanym, zapobiegają nagrzewaniu się powierzchni gleby. Łąki nie wymagają częstego koszenia, co może się odbić niższymi kosztami utrzymania. Natomiast trawniki są koszone kilka razy w sezonie.

Zdaje się, że łąki kwietne mają same zalety – przyciągają pszczoły i inne zapylacze. Na kwiatach zatrzymują się motyle i ptaki szukając pożywienia oraz schronienia. Łąki zachwycają barwami i zapachami. Zdobywają coraz więcej sprzymierzeńców. Coraz więcej miast tych małych jak i dużych decyduje się na zakładanie kwietnych łąk, a ci którzy już je założyli są zachwyceni, bo widzą jak zmienia się cały miejski ekosystem.

Jak państwo zapatrujecie się na takie estetyczne, ale i ekologiczne zmiany w swoim mieście, zapraszamy do wyrażenia własnej opinii.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułCzy pracodawca ma prawo testować pracowników na COVID-19?
Następny artykułAmazon płaci za skan odcisku dłoni. Ta kwota to dobry żart