Stajemy na progu świąt Bożego Narodzenia. Będą inne niż przed rokiem i pewnie inne niż przez lata ostatnie. W pandemii, w zamknięciu. Z mniejszą ilością rodziny, gości przy stole. I z lękiem, z obawą o zdrowie swoje i najbliższych. Wielu doświadcza cierpienia w chorobie, inni opłakują najbliższych. Strach, choć wielu od niego ucieka, w brak rozsądku, w ignorancję, w zwykłą głupotę.
Gdzie są źródła naszej nadziei?
Lecz Boże Narodzenie, to święta zawsze niosące nadzieję. Bo nowe życie – to zawsze nadzieja. Z nadzieją patrzymy w przyszłość, dosłownie przed siebie w zbliżający się czas. W nadchodzący rok.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS