Martwy humbak został wyrzucony na brzeg plaży na Long Island w USA. Zwierzę jest ogromne, ma ponad 10 metrów długości.
Gigantycznego humbaka odkryto rano na plaży Lido w pobliżu miasta Hempstead w stanie Nowy Jork. Zanim służby przybyły na miejsce zwierzę było już martwe.
Martwe wieloryby coraz częściej pojawiają się w okolicach wschodniego wybrzeża USA. W ciągu ostatnich miesięcy znaleziono ich około ośmiu. W samym Hempstead to jednak, jak powiedział przedstawiciel lokalnych władz Don Clavin, pierwsza taka sytuacja od dłuższego czasu.
Zwierzę ma ponad 10 metrów długości. Załogi, które są tu od prawie dwóch dekad, nigdy nie widziały wieloryba tej wielkości – relacjonował Don Clavin.
Służby przeniosły zwierzę w głąb plaży, aby nie zabrał go nadciągający przypływ.
Musieliśmy sprowadzić ciężki dźwig. Druty pękały z powodu ciężaru – powiedział Clavin.
W międzyczasie na miejscu zaczęli pojawiać się gapie, aby zobaczyć humbaka.
Rozumiem, że możesz nie zobaczyć czegoś takiego przez całe swoje życie, ale jest to też naprawdę smutny dzień. Ten wieloryb nie żyje, a niestety ludzie będą przychodzić, żeby mu się przyjrzeć – dodał urzędnik.
Nie wiadomo jeszcze, dlaczego wieloryb został wyrzucony na brzeg. Aktywiści przypuszczają, że śmierć zwierzęcia może być powiązana z budową morskich elektrowni wiatrowych. Prace mogą zakłócać komunikację między osobnikami, a co za tym idzie sprawiać, że zagubione zwierzęta przypływają zbyt blisko lądu.
Teren wokół humbaka został odgrodzony, aby urzędnicy mogli sprawnie przeprowadzić sekcję zwłok w celu ustalenia dokładnych przyczyn śmierci zwierzęcia. Ma ona zostać wykonana jeszcze dzisiaj.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS