A A+ A++

Po rocznej przerwie spowodowanej pandemią COVID-19, garncarze z różnych stron Polski znów zaprezentowali się w Chałupkach w gminie Morawica. Folklorystyczna impreza łączy pokazy toczenia na kole garncarskim z występami zespołów ludowych z gminy Morawica.

Imprezie towarzyszył kiermasz wyrobów ceramicznych, na którym swoje wyroby zaprezentowali między innymi Barbara i Mieczysław Żelazko z Łążka Garncarskiego na Lubelszczyźnie. Pani Barbara podkreśla, że garncarstwo to fach przekazywany u nich z pokolenia na pokolenie.

– Wcześniej w naszej rodzinie garncarstwem zajmował się teść, brat, a także brat mamy. Obecnie mąż jest najmłodszym przedstawicielem fachu. W przeszłości w Łążku niemal w każdym gospodarstwie była garncarnia, obecnie w całej miejscowości są już tylko dwie pracownie. Robimy to z wielkiej pasji, mąż kocha to co robi, natomiast ja trudnię się zdobieniem tych naczyń – wyjaśnia.

Barbara Żelazko dodaje, że takie imprezy jak ta w Chałupkach są okazją do prezentacji wyrobów i popularyzacji sztuki garncarstwa.

Marian Buras, burmistrz Morawicy zaznacza, że tegoroczna edycja „Chałupkowych Garcynek” była okazała.

– Frekwencja naprawdę dopisała, jest mnóstwo gości, wiele zespołów artystycznych. Mamy kilka stanowisk toczenia na kole, a także garncarzy z kilku województw prezentujących rękodzieło. Widać, że mieszkańcy są spragnieni takich uroczystości i tego typu spotkań – podkreśla.

Gwiazdą wieczoru była kapela Jędrusie.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPrzedstawiciel USA: Prezydent Biden obserwuje sprawę TVN
Następny artykułTragiczny wypadek w Szóstce. Zginęła jedna osoba, ranne dziecko przetransportowano helikopterem LPR