Zawodnicy MUKS Pelikan Łowicz z rocznika wzięli udział w turnieju o Puchar Prezesa PZPN Zbigniewa Bońka. W turnieju halowym wzięło udział 16 najlepszych zespołów z całej Polski (po jednym z każdego województwa). Zespoły biorące udział w turnieju głównym musiały przejść przez minimum dwa turnieje eliminacyjne.
Fot: Aleksandra Polak.
Drużyna MUKS Pelikan-2008 Łowicz wygrała najpierw eliminacje w Skierniewicach (pokonując chociażby Widok Skierniewice czy Unię Skierniewice) oraz eliminacje w Łodzi (Pelikan okazał się lepszy od ŁKS Łódź, UKS SMS Łódź, czy RAP Radomsko).
W Warszawie łowiczanie zadomowili się dzień wcześniej, ponieważ organizatorzy przygotowali dla każdej z drużyn zakwaterowanie w hotelu. W zespole Pelikana przed samym turniejem zaszła jedna duża zmiana. Na pięć dni przed turniejem z zespołem pożegnał się długoletni trener tej grupy Dawid Sut.
– To była dla mnie bardzo trudna decyzja. Po otrzymaniu propozycji nowej pracy, nie miałem większego wyboru. Zostawiam swój projekt czyli drużynę z rocznika 2008. Pracowałem z zespołem przez ponad 3,5 roku i to był świetny czas. Udało się zbudować mocną drużynę. Chłopcy przez ten czas zrobili ogromny progres, a w drużynie jest wiele indywidualności. Trafiło do nas wielu chłopców z regionu z czego też jestem dumny, bo poziom drużyny z każdym miesiącem był wyższy i rywalizacja na treningach była wartością dodaną. Ten rocznik pokazał, że można zbudować mocną drużynę w Łowiczu. Pokazaliśmy to chociażby grając w turnieju o Puchar Marszałka, który wygraliśmy. Trzymam kciuki za każdego zawodnika jak i za drużynę! Dziękuje rodzicom bo z nimi współpraca również była wzorowa – powiedział trener Sut.
W Warszawie drużynę poprowadził już nowy trener Maciej Grzegory. Pelikan-2008 w losowaniu nie miał szczęścia i trafił do bardzo trudnej grupy z AP Jagiellonią Białystok, Akademią 2012 Jaworzno (najlepszy zespół z woj. śląskiego) i AP Reissa Poznań (triumfator turnieju z poprzedniego roku). W pierwszym grupowym meczu z Jagiellonią zespół z Łowicza przy wyniku 0:0 miał minimum dwie dogodne okazje do strzelenia gola, ale ich nie wykorzystał. Rywale na minutę przed końcem przeprowadzili akcję którą zamienili na gola i to „Jaga” wygrała 1:0. W spotkaniu z AP Reissa łowiczanie dzielnie walczyli, ale bardzo mocna drużyna z Poznania okazała się zbyt silna i wygrała z łowickim zespołem 2:0. W ostatnim grupowym meczu łowiczanie rywalizowali z drużyną z Jaworzna i podobnie jak w meczu z Jagiellonią mają czego żałować. Ponownie zabrakło skuteczności pod bramką rywali, a zespół Akademii 2012 na półtorej minuty przed końcem meczu strzelił gola. Łowiczanie w tej sytuacji nie mieli szczęścia ponieważ rywale strzelili gola po strzale z rzutu wolnego i rykoszecie, który zmylił bramkarza Pelikana Kacpra Pisarka. Turniej wygrał grupowy rywal „Biało-Zielonych” AP Reissa, która w fazie pucharowej pokonało kolejno Koronę Kielce, Hutnik Kraków oraz w meczu finałowym Śląsk Wrocław (nie tracąc w żadnym z tych meczów gola).
Dla zespołu z Łowicza sam udział był wielkim przeżyciem. Turniej był zorganizowany na najwyższym poziomie. Na trybunach było wielu prezesów wojewódzkich związków, skautów PZPN i wielu akademii w kraju czy też selekcjonerzy młodzieżowych reprezentacji Polski i sam prezes PZPN Zbigniew Boniek. Każdy z zawodników otrzymał bogate wyposażone nagrody i wracał do domu ze sporymi wrażeniami.
– Można powiedzieć, że szkoda. W dwóch meczach z Jagiellonią i Akademią 2012 prowadziliśmy wyrównane mecze i to my tworzyliśmy więcej dogodnych sytuacji podbramkowych, ale ostatecznie to rywale w końcowych fazach meczu strzelili gole i wygrali. Z zespołem AP Reissa Poznań było bardzo ciężko. Rywale grali bardzo dobrze i zasłużenie z nami wygrali. Dla chłopców był to świetny czas, ale teraz będą to tylko bardzo pozytywne wspomnienia. Kontynuujemy proces treningowych by z każdym dniem stawać się lepszym – ocenił trener Grzegory.
Turniej o Puchar Prezesa PZPN:
AP Jagiellonia Białystok – MUKS Pelikan-2008 Łowicz 1:0
AP Reissa Poznań – MUKS Pelikan-2008 Łowicz 2:0
Akademia 2012 Jaworzno – MUKS Pelikan-2008 Łowicz 1:0
Pelikan-2008: Kacper Pisarek – Mateusz Wojda, Eryk Zabost, Paweł Płacheta, Antoni Haczykowski. Na zmiany wchodzili: Witold Matusiak, Szymon G
Zgłoś naruszenie/Błąd
Pozytywnie
Neutralnie 
Negatywnie
Lubię to!
Super
Ekscytujący 
Ciekawy
Smieszny
Smutny
Wściekły
Przerażony
Szokujący
Wzruszający
Rozczarowany
Zaskoczony
Prawda
Manipulacja
Fake news
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS