Jak dobrać się do 300 mld dol. rezerw walutowych Rosji i pozbawić paliwa jej wojenną machinę, ale nie zburzyć przy tym fundamentów demokratycznego świata?
Putin, nim ruszył w lutym 2022 r. na Ukrainę, zgromadził gigantyczne fundusze – 612 mld dol. Rosyjski Bank Centralny, wzorem innych krajów, gromadził te rezerwy walutowe, by zabezpieczać stabilność rubla i wymianę handlową ze światem. Nie leżały odłogiem, lokował je w złocie, które trzymał w swoich skarbcach, oraz walutach używanych do rozliczeń w handlu międzynarodowym – głównie w euro (równowartość 207 mld dol.), w dolarach amerykańskich (67 mld) i po 37 mld dol. w funtach brytyjskich i japońskich jenach. Leżały na bankowych lokatach lub kupował za nie obligacje Niemiec, Francji, Wielkiej Brytanii i Austrii, ale też Chin.
Dość sankcji, czas działać
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS