Strona główna Rajdy i wyścigi Formuła Ogier nie przepuści, Evans oceni szanse

Ogier nie przepuści, Evans oceni szanse

21 kwietnia 2024

A A⁺ A⁺⁺

Ostatnią sekcję rajdu rozpoczęła powtórka próby Trakoscan – Vrbno. Załogi nie mogły skorzystać z pomocy serwisu, co ważne jest w kontekście potencjalnych uszkodzeń, poniesionych przez czołówkę w trakcie pełnego wydarzeń osiemnastego odcinka specjalnego.

Kolejnym oesowym zwycięstwem Takamoto Katsuta i Aaron Johnston potwierdzili swoje ambicje związane z kompletem punktów za niedzielną część rajdu. Elfyn Evans i Scott Martin stracili 0,6 s, a Ott Tanak i Martin Jarveoja jechali o kolejne 0,2 s dłużej.

– Cisnę jak cholera. Chcę punktów dla zespołu. Przez ostatnie dwa dni byłem słaby, więc teraz trzeba wykonać pracę – zaznaczył Katsuta.

– Nie jestem specjalnie zadowolony ze swojego przejazdu. Sporo brudu, ale generalnie w porządku. Seb mnie puści jeśli zapłacę? Nie jestem pewien czy stać mnie na duże pieniądze dla niego – śmiał się Evans. – Zobaczymy, co będzie możliwe.

– Czysty przejazd, bez błędów. Czy droga jest brudna? Pojedź i sprawdź – rzucił Tanak.

Sebastien Ogier i Vincent Landais byli czwarci, 3,3 za Katsutą i co ważniejsze 2,7 s za Evansem. Piątkę zamknęli Andreas Mikkelsen i Torstein Eriksen [+5,7 s]. Gregoire Munster i Louis Louka uzyskali szósty wynik [+6,5 s]. Dopiero siódmi byli jadący pokiereszowanym Hyundaiem Thierry Neuville i Martijn Wydaeghe [+11,4 s]. Błąd pilota na poprzednim odcinku pozbawił załogę szans na zwycięstwo.

– Tutaj popełniliśmy błąd. Trudny odcinek dla nas. Blisko startu przez dwa zakręty miałem podsterowność. Czy puszczę Elfyna? Jak dużo zapłaci. Niech wygra najlepszy, tak jak powinno być w sporcie – komentował Ogier.

– Trochę poprawiłem notatki i było lepiej. Jednak na drodze leży bardzo duży szutru. Tył nadal ucieka i tracę przyczepność. Nie jest tak, jakbym chciał – ocenił Mikkelsen.

– Ostatnia partia była bardzo brudna, brakowało też niektórych ograniczników. Czy miałem frajdę? W tym samochodzie zawsze! – przekazał Munster.

– Nic nie możemy zrobić. Bez tylnego skrzydła samochodem nie da się jechać. Nie mamy też hybrydy. Bywa. Kierowcy popełniają błędy, piloci też mogą – stwierdził Neuville.

Przed Power Stage Ogier ma w zapasie 6,4 s nad Evansem. Neuville traci już 18,3 s. Tanak [+59,8 s] ma za sobą Katsutę [+1.53,8]. W tabeli niedzieli przewodzi Japończyk, 4,7 s przed Tanakiem i 8,8 s przed Ogierem.

Sami Pajari i Enni Malkonen byli ósmi na oesie [+24,8 s] i wyprzedzili Gusa Greensmitha i Jonasa Anderssona o 1,4 s. Obie załogi jadą poza punktami WRC 2, ale walczą o dziesiąte miejsce w generalce. Dzieli ich obecnie 3,8 s.

W WRC 2 spokojnie prowadzą Nikołaj Griazin i Konstantin Aleksandrow. Yohan Rossel i Arnaud Dunand są 39,8 s za kolegami z zespołu. Podium uzupełniają Pepe Lopez i David Vazquez [+2.39,4].

– Jedziemy bezpiecznie, staramy się mieć frajdę i nie popełnić błędu – mówił Griazin.

– Cel to zostać na tej pozycji i wziąć punkty. Ja królem na asfalcie? Król nie żyje, jest nowy król. Griazin pojechał tu świetnie. Oddam mu to na chwilę – żartował Rossel.

– Było więcej przyczepności i lepiej rozumiałem samochód. Wyczucie staraliśmy się wypracować już na dojazdówce – tłumaczył Lopez.

Jakub Matulka i Daniel Dymurski byli drudzy w stawce JuniorWRC. Próbę zapisali na swoje konto Raul Hernandez i Jose Murado, lepsi o 1,4 s. Po zwycięstwo w drugiej rundzie juniorskich rozgrywek zmierzają Romet Jurgenson i Siim Oja.

Power Stage ruszy o godzinie 13:15.

Podsumowanie poranka:

Oglądaj: Rajd Chorwacji 2024 – Niedzielny poranek