A A+ A++

Ośmiokrotny mistrz świata odzyskał całkowitą sprawność po urazie kręgosłupa szyjnego, spowodowanego zderzeniem czołowym z innym samochodem podczas zapoznania przed Rajdem Polski.

Kierowca Toyoty, który startuje w tym roku w wybranych rundach i odniósł już dwa zwycięstwa, nie ma obaw co do swojej kondycji przed powrotem do Rajdowych Mistrzostw Świata i startem w Rajdzie Łotwy.

– Jeśli tu jestem, to dlatego, że wróciłem do dobrej formy. W przeciwnym razie nie podjąłbym ryzyka – powiedział Ogier Motorsport.com.

-Zasadniczo obrażenia były następstwem urazu kręgosłupa szyjnego i w tym przypadku oczywiście potrzeba trochę czasu, aby całkowicie dojść do siebie.

Czytaj również:

– Jestem na takim etapie życia, że ​​nie chcę podejmować dodatkowego ryzyka, jeśli nie czuję się w 100% dobrze, a w Polsce nie mieliśmy szans na udział w rajdzie.

Ogier wrócił za kierownicę podczas Goodwood Festival of Speed, gdzie prowadził drogową wersję GR Yarisa w limitowanej edycji „Sebastien Ogier” z komikiem i aktorem Rowanem Atkinsonem na miejscu pasażera.

Przygotowania w samochodzie rajdowym Ogier odbył testując samochód Rally1 w Finlandii w zeszłą niedzielę.

– To nie było tak zabawne, jak wtedy, gdy był Jasiem Fasolą, ale fajnie było go spotkać, ponieważ obserwowałem go tak jak większość z nas w pewnym momencie mojego życia – powiedział Ogier o swoim spotkaniu w Goodwood z Atkinsonem.

– Powiedziałem mu, żeby kontynuował to, co robi, ponieważ śmiech jest bardzo ważny i potrzebujemy go w naszym życiu. Dowiedziałem się także, że jest pasjonatem samochodów i niezłym kierowcą.

Tegoroczny Rajd Łotwy to zupełnie nowy sprawdzian dla wszystkich załóg, w tym Ogiera. Francuz cieszy się jednak rywalizacją na nieznanych odcinkach.

– Myślę, że niektóre sekcje powinny być przyjemne do jazdy w ten weekend. Mogę powiedzieć, że moimi ulubionymi odcinkami są te z piątkowego etapu – dodał Ogier.

– Lubię nowe rajdy, lubię wjeżdżać na odcinki, na których trzeba jechać tylko z notatek i zaufać im podczas rajdu, aby być szybkim. Dla mnie to czysty rajd, a nie nauka na pamięć onboardów.

– Nasz samochód jest całkiem przyjemny w prowadzeniu i czuję się w nim komfortowo. Jednak ostatnio zauważyliśmy, że Hyundai jest bardzo szybki, ale nadal wierzę, że jesteśmy bardzo groźni i konkurencyjni – podsumował.

Czytaj również:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułRuszył spis ratowników medycznych – pierwszy krok do powstania samorządu zawodowego
Następny artykułKarciane Wieczorki dla Seniorów w Hali Urania