Spartak Moskwa podaje, że Maciej Rybus nie będzie już ich zawodnikiem. Polak rozwiązał umowę z klubem za porozumieniem stron. Czy to znak, że wróci do Europy? Rosyjskie media informują o poważnym zainteresowaniu Rubina Kazań, czyli dalej mówimy o… rosyjskim zespole.
Gdy wybuchała ludobójcza wojna na Ukrainie Rybus był piłkarzem Lokomitiwu Moskwa. Wiele się wtedy mówiło o tym, że „Rybka” odejdzie z tego klubu z uwagi na te wydarzenia i… tak też się stało, ale większość kibiców myślała, że on na dobre opuści Rosję, a koniec końców przeniósł się do Spartaka.
Tym ruchem wykreślił się z listy potencjalnych kadrowiczów. Furtka z napisem „reprezentacja Polski” została przed nim zamknięta. Na dodatek lewy obrońca nie radził sobie za dobrze pod względem sportowym w nowym klubie. Zagrał tylko w dwunastu spotkaniach i strzelił jednego gola.
Co teraz? Wojna na Ukrainie trwa ponad rok, a Rybus zaliczy najpewniej swój trzeci rosyjski klub. Eduard Safonow, czyli dyrektor sportowy Rubina Kazań potwierdził portalowi sport-express.ru, że zaproponował Rybusowi roczny kontrakt z opcją przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy. I przyjdzie do nich jako wolny zawodnik.
WIĘCEJ O TRANSFERACH:
Fot. Newspix
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS