A A+ A++

W styczniu 2020 roku wrócił do Ruchu Chorzów po sześciu latach przerwy i od razu pomógł drużynie w awansie do II ligi, później do I ligi i ostatnio do Ekstraklasy. Klub zdecydował się nie przedłużać wygasającej z końcem czerwca umowy z Łukasze Janoszką. Od 1 lipca ten 35-letni pomocnik będzie wolnym zawodnikiem.

– To zdecydowanie najtrudniejsze pożegnanie odkąd jestem prezesem. Tak jak cała społeczność Ruchu darzę Łukasza olbrzymim szacunkiem za to, co przez te wszystkie lata zrobił dla klubu, za wszystkie występy, gole i sukcesy, zaangażowanie, zdrowie pozostawione na boisku, za jego powrót na początku 2020 r., gdy byliśmy w bardzo trudnej sytuacji. Nie musiał schodzić wtedy do III ligi, mógł z powodzeniem grać dalej w wyższych ligach, ale chciał pomóc Ruchowi, co było też impulsem dla innych, żeby w ten projekt uwierzyć. Na boisku wydatnie przyczynił się do trzech kolejnych awansów, również dzięki niemu jesteśmy dziś w Ekstraklasie – mówi prezes Ruchu Seweryn Siemianowski.

Nie będę ukrywał, że jest to dla mnie smutny dzień i długo zastanawiałem się jak ująć w słowa to, co teraz czuję. W przyszłym sezonie nie będę już reprezentował barw Ruchu Chorzów. Klub nie zdecydował się na przedłużenie ze mną kontraktu. Wracając do Ruchu, kiedy ten znajdował się na szczeblu trzecioligowym, nawet nie marzyłem, że przeżyję jeszcze w Chorzowie aż tyle pięknych chwil. Trzy lata. Trzy awanse, ale przede wszystkim powrót Niebieskich do Ekstraklasy czyli tam, gdzie od zawsze było miejsce Was – Kibiców – zaznacza Janoszka.

Łukasz Janoszka jest mocno związany emocjonalnie z Ruchem Chorzów. To tutaj debiutował w seniorskiej piłce. Z „Niebieskimi” zdobył wicemistrzostwo Polski w 2012 roku i dwa brązowe medale mistrzostw Polski w 2010 i 2014 roku. Dla tej drużyny rozegrał 328 spotkań i strzelił 56 goli.

Ruch Chorzów poinformował dzisiaj również o innych odejściach. Wygasające z końcem czerwca kontrakty z Filipem Nawrockim, Mikołajem Kwietniewskim i Jakubem Piątkiem nie zostaną przedłużone. Z kolei Szymon Kobusiński, Przemysław Maj, Jakub Osobiński i Jakub Maj wrócą odo swoich macierzystych klubów. Do „Niebieskich” byli tylko wypożyczeni. Kwietniewski od nowego sezonu będzie zawodnikiem Sandecji|Nowy Sącz.

WIĘCEJ O TRANSFERACH:

Fot. Newspix

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułАрхеологи нашли статую бога смерти цивилизации майя
Następny artykułAfrykański pomór świń ponownie w okolicach Obornik