Robert Lewandowski nie zagra w kluczowym meczu eliminacji do mistrzostw świata z Anglią – podał portal meczyki.pl, który jest dobrze zorientowany w sytuacji zdrowotnej piłkarza.
Paulo Sousa po zwycięskim meczu z Andorą liczył na to, że kapitan reprezentacji Polski upora się z urazem kolana i wystąpi w Londynie. Niestety, kadra będzie musiała poradzić sobie bez najskuteczniejszego piłkarza i lidera. Wyniki rezonansu magnetycznego potwierdziły czarny scenariusz: Lewandowski musi odpocząć, jeśli nie chce nabawić się poważnej kontuzji w prawym kolanie.
Przerwa w grze najlepszego piłkarza świata w 2020 roku potrwa nawet do 10 dni. Oznacza to, że napastnik opuści nie tylko spotkanie z Anglią, ale też wyjazdowy mecz z RB Lipsk w barwach Bayernu Monachium. Pod znakiem zapytania stoi też występ Lewandowskiego w pierwszym meczu ćwierćfinału Ligi Mistrzów z PSG.
– Robert Lewandowski uszkodził więzadło poboczne w kolanie. Nie zagra z Anglią na Wembley – ujawnił Tomasz Włodarczyk, były dziennikarz “Przeglądu Sportowego”.
– To tak jakby na Wembley w 1973 pojechać bez Tomaszewskiego – ocenił kontuzję Polaka dyrektor TVP Sport Marek Szkolnikowski.
Z kolei według komentatora TVP Macieja Iwańskiego, problemy zdrowotne Lewandowskiego są o wiele poważniejsze. Napastnikowi Bayernowi Monachium może grozić nawet operacja i kilkumiesięczna pauza, włącznie z mistrzostwami Europy.
– Sprawa jest poważna, jeszcze nie wiadomo czy potrzebna będzie operacja. Według pierwszej diagnozy: miesiąc przerwy. W najgorszym scenariuszu zagrożone mogłoby być Euro, ale – na razie nie, idźmy tak daleko – podkreślił Iwański.
Informację o kontuzji gwiazdy potwierdził Polski Związek Piłki Nożnej. – Badania kliniczne i obrazowe wykazały uszkodzenie więzadła pobocznego prawego kolana. Krótki czas pozostający do kolejnego meczu kadry wyklucza udział kapitana reprezentacji w tym spotkaniu. Wiązałoby się to ze zbyt dużym ryzykiem pogłębienia urazu. Taka decyzja jest jedyną słuszną, mając na uwadze zbliżający się turniej EURO 2020 – podsumowano.
GW
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS