O tym, że oficjalna informacja o walce Mateusz Gamrot – Beneil Dariush jest już kwestią dni, poinformował w czwartek dziennikarz ESPN – Brett Okamoto. Mimo że polski zawodnik wagi lekkiej wolał walczyć z Justinem Gaethjem, a później z Isłamem Machaczewem, to szef UFC – Dana White – postawił na swoim.
Amerykanin od początku widział Gamrota w walce z Dariushem i teraz jego plan stał się faktem. – To jest walka o numer jeden wśród pretendentów do mistrzowskiego tytułu. Wierzę, że zwycięzca tej walki w kolejnym starciu zawalczy o pas. Jestem bardzo szczęśliwy z powodu tego zestawienia. Chcę walczyć z najlepszymi – skomentował walkę z Gamrotem Dariush.
Gamrot skomentował najbliższego rywala
Teraz do pojedynku odniósł się też Polak. “Krok bliżej do złota. Wielki szacunek dla Dariusha. Jestem wielkim fanem. Dajmy niesamowite show. ‘Zwycięzca walczy o pas'” – napisał Gamrot na Twitterze.
33-letni Dariush (21-4-1) to 6. zawodnik rankingu wagi lekkiej (Gamrot jest 9. – red). Amerykanin ma za sobą serię siedmiu zwycięstw z rzędu. Ostatni raz Dariush walczył jednak w maju zeszłego roku, kiedy zdominował w klatce Tony’ego Fergusona, wygrywając jednogłośną decyzją sędziów.
Amerykanin miał wrócić do klatki w lutym tego roku i zawalczyć z Machaczewem. Miał, ale dwa tygodnie przed walką poinformował, że z pojedynku wykluczyła go kontuzja kostki. Teraz 33-latek będzie najtrudniejszym rywalem w karierze Gamrota.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS