Chiny sygnalizują, że działania Zachodu, który coraz mocniej odgradza się od ich towarów, spotkają się z zemstą – donosi “Financial Times”. Państwo Środka wszczęło śledztwo w sprawie importu tworzyw termoplastycznych.
Ministerstwo Handlu Chińskiej Republiki Ludowej ogłosiło w niedzielę, że bada import kopolimeru polioksymetylenowego, czyli plastiku mającego szerokie wykorzystanie w przemyśle elektroniki użytkowej i motoryzacyjnym, sprowadzanego z USA, Unii Europejskiej, Japonii i Tajwanu.
Posunięcie Pekinu sugeruje, że Chiny sięgają po taktykę “wet za wet”, odpowiadając na rosnące bariery w handlu zagranicznym. Według “Financial Times” wąski zakres ogłoszonego dochodzenia pokazuje jednak ich ograniczone pole do manewru. Na swobodnej wymianie handlowej z USA i UE zyskują więcej Chiny. Odgradzanie się od tych rynków będzie działało na szkodę ich gospodarki.
Dochodzenie w sprawie importowanego plastiku ma potrwać rok z możliwością przedłużenia go o 6 miesięcy. W pierwszym kwartale 2024 roku Stany Zjednoczone były trzecim największym eksporterem polioksymetylenu do Chin. Kolejne miejsca zajmowały Niemcy, Tajwan, Japonia i Holandia. Dostawcy z wszystkich pięciu wymienionych państw zarobili w Chinach łącznie ok. 110 mln USD.
These were the top sources of China’s polyoxymethylene imports over the first quarter of 2024. Relatively low $ values pic.twitter.com/chgSAWYnLO
— Finbarr Bermingham (@fbermingham) May 19, 2024
Niecały tydzień przed rozpoczęciem śledztwa przez Pekin, prezydent USA Joe Biden ogłosił zwiększenie ceł na szereg chińskich towarów, w tym pojazdy elektryczne, półprzewodniki, panele słoneczne, stal, aluminium i produkty medyczne. Podwyżki dotyczą importu z Chin wartego 18 mld USD.
Wojna handlowa USA-Chiny. Biden ostro podniósł cła na chiński import…
Stosunki gospodarcze pomiędzy Stanami Zjednoczonymi i Chinami pozostają napięte od kilku lat. Prezydent Joe Biden zdecydował się na kolejny cios i ogłosił pakiet gwałtownych podwyżek ceł na szereg chińskich towarów importowanych, w tym pojazdy elektryczne, chipy komputerowe i…
Chińskie ministerstwo handlu skrytykowało posunięcia Waszyngtonu, nazywając je jako upolitycznienie kwestii gospodarczych i stwierdziło, że nowe cła “wpłyną poważnie na atmosferę w dwustronnej współpracy”.
W poniedziałek, 20 maja, Chiny nałożyły sankcje na trzy amerykańskie firmy z branży zbrojeniowej za sprzedaż broni Tajwanowi. General Atomics Aeronautical Systems, General Dynamics Land Systems oraz Boeing Defence, Space & Security otrzymały zakazy importu i eksportu z Chin, a ich kierownictwo nie będzie mogło wjeżdżać, mieszkać ani pracować w Państwie Środka.
4 lipca Komisja Europejska zdecyduje, czy nakładać tymczasowe cła na chińskie pojazdy elektryczne. Bruksela prowadzi śledztwo, czy ich producenci korzystają z państwowych subwencji pozwalających im na obniżanie cen i zalewanie europejskiego rynku tanimi . 7 marca UE zaczęła rejestrować wszystkie pojazdy EV sprowadzane z Chin.
– Cła nadejdą, bo trudno wyobrazić sobie, żeby postępowanie prowadzone przez Komisję Europejską nie doszukało się głównego przewinienia, które bada, czyli subsydiowania produkcji – mówił Jakub Jakóbowski z Ośrodka Studiów Wschodnich w rozmowie z Bankier.pl z marca.
Według prognoz organizacji Transport & Environment pojazdy elektryczne wyprodukowane w Chinach będą w tym roku stanowić jedną czwartą całej sprzedaży samochodów EV w Uni Europejskiej, w porównaniu z 19,5 proc. w ubiegłym roku. Eksport chińskich pojazdów elektrycznych wzrósł o 70 proc. od 2022 r. do 2023 r.
Pojazdy elektryczne to jednak nie wszystko. 17 maja Unia Europejska ogłosiła wszczęcie dochodzenia w sprawie chińskiej blachy cynkowej. W kwietniu Bruksela rozpoczęła inne postępowanie dotyczące chińskich producentów paneli słonecznych, oskarżając ich o korzystanie z subsydiów zakłócających rynek. Europejski przemysł obwinia chińskich rywali o dławienie go przez nieuczciwe zaniżanie cen, przez co firmy tracą pieniądze i są zmuszane do zamykania fabryk.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS