Z modlitwą za rodziny, o powołania kapłańskie i zakonne, pokój i jedność dotarły na Jasną Górę pierwsze w tym roku diecezjalne pielgrzymki piesze, a także kilka mniejszych grup. To tradycyjnie na lipcowy odpust Matki Bożej z Góry Karmel. Jest to pierwszy wakacyjny tzw. szczyt pielgrzymkowy.
Mirosława Szymusik – Jasna Góra
Przybyli pielgrzymi piesi z archideicezji poznańskiej, przemyskiej, Piotrkowa Trybunalskiego w archidiecezji łódzkiej, z parafii archidiecezji częstochowskiej; m.in. z Rozprzy czy archidiecezji krakowskiej – z Trzemśni. W sumie ok. 3, 5 tys. pątników.
„Babcia mnie poprosiła, żebym się modlił za rodzinę. Ja już w sumie dwudziesty szósty raz idę, nie będziemy też wieczni, ktoś musi tę pałeczkę po nas przejąć. Idę z mężem i trójką dzieci. Powierzamy wszystko matce Bożej, naszą rodzinę” – mówili pielgrzymi, młodsi i starsi.
Abp Stanisław Gądecki w homilii do pątników poznańskich, zwracając uwagę na pielgrzymowanie Polaków, zwłaszcza na Jasną Górę, nazwał je tradycją „zakorzenioną w naszych genach”, a częstochowskie sanktuarium „oazą ducha”. W drodze są już m.in. piesi pątnicy z Wadowic i krakowskiej Skałki.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS