A A+ A++

Dwie bardzo dobre wiadomości: odporność u ozdrowieńców utrzymuje się długo, a szczepienie dramatycznie ją wzmacnia, pozwala to mieć nadzieję, że ochrona przed obecnymi i przyszłymi wariantami będzie na bardzo dobrym poziomie – stwierdza wirusolog UJ w Krakowie prof. Krzysztof Pyrć.

Specjalista powołuje się na opublikowane przez “Nature” badania naukowców Laboratory of Molecular Immunology Rockefeller University w Nowym Jorku. Wynika z nich, że u ozdrowieńców, którzy przeszli chorobę COVID-19, po roku obserwacji można stwierdzić, że odporność utrzymuje się przez co najmniej 6-12 miesięcy. Z kolei zastosowana u tych osób szczepionka przeciwko SARS-CoV-2, taka jak mRNA firmy Pfizer, jeszcze bardziej zwiększa odporność humoralną (swoistą), związaną z wytwarzaniem przeciwciał oraz komórek odpornościowych, takich jak komórki typu B zapamiętujące zakażenie.

Prof. Krzysztof Pyrć, wirusolog z Małopolskiego Centrum Biotechnologii UJ w Krakowie podsumowuje na Twitterze, że są to dwie bardzo dobre wiadomości: odporność u ozdrowieńców utrzymuje się długo, a szczepienie dramatycznie wzmacnia tę odporność i pozwala mieć nadzieję, że ochrona przed obecnymi i przyszłymi wariantami będzie na bardzo dobrym poziomie.

Zwraca uwagę, że osoby zaszczepione chronią przez zakażeniem także innych ludzi. “Szczepimy się dla siebie, ale także dla innych. Średnio na każde 20 proc.osób zaszczepionych w danej populacji, liczba przypadków w grupach niezaszczepionych zmniejsza się prawie dwukrotnie” – podkreśla.

Zbigniew Wojtasiński

«« | « |


1

| » | »»

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułWeekend: Pikniki literackie w Chodenicach i w Tężni na Plantach
Następny artykułRusza budowa sali koncertowej