Odkrywamy Świętokrzyskie. Karski w nazwie i z pomnikiem w kształcie złamanego drzewa

Kazimierz Karski był żonaty z Marią z Górskich herbu Boża Wola. Mieli sześcioro dzieci. Najstarszy syn Antoni przejął majątek, ale na początku XX wieku sprzedał go na parcelację i po spłacie rodzeństwa wyjechał za granicę. Wcześniej wystawił zmarłemu w 1901 r. w wieku 65 lat ojcu pomnik w kształcie złamanego pnia drzewa, będącego symbolem przerwanego życia.

Odkrywamy Świętokrzyskie. Pomnik przenieśli po wojnie

Zbigniew M. Doliwa-Klepacki w monografii „Dwory i dworki oraz ich właściciele w województwie świętokrzyskim” (t. II) pisze, że pierwotnie stał w pobliżu parku dworskiego, a po ostatniej wojnie został przeniesiony. Stoi teraz przy drodze w środku wsi. Można na nim odczytać, że wystawił go „kochanemu ojcu Kazimierzowi Karskiemu, dziedzicowi dóbr Czerników, wdzięczny syn Antoni z prośbą o modlitwę do Boga 19 lipca 1901 r.”.

W górnej części pomnika wisi obecnie drewniany krzyż. Niżej widać pusty medalion, w którym mogła znajdować się fotografia Karskiego lub jakaś płaskorzeźba.

Po drewnianym dworze w Czernikowie nie ma dziś śladu. Stał w dolince rzeczki, która nosi nazwę Kania. Z parku zostało kilka starych drzew. Przy gruntowej drodze, kilkadziesiąt metrów na zachód od głównej, prowadzącej przez wieś, zobaczyć można figurę Matki Boskiej z Dzieciątkiem, która wpisana jest do ewidencji zabytków gminy Opatów.

Widnieje w niej również wysoka na ok. 3 m kamienna kolumna zwieńczona krzyżem, stojąca na wzgórzu przy drodze w południowej części wsi. Ufundowali ją w 1865 r. Zagórscy, którzy byli właścicielami Czernikowa przed Karskimi.