W dogrywce w 60-tysięcznym Zamościu popierany przez Przemysława Czarnka prezydent Andrzej Wnuk, człowiek skompromitowany, z aktem oskarżenia za fabrykowanie dowodów na opozycję zmierzy się z Rafałem Zwolakiem, zamojskim radnym, społecznikiem.
– Dyrektorzy straszą pracowników, że w przypadku mojego zwycięstwa, ratusz czeka wielka czystka. A w Zamościu magistrat i jego spółki to największy pracodawca w mieście. Przecież nic takiego nie będzie. Będzie, ale audyt, który skontroluje prawie dziesięcioletnie rządy pana prezydenta Wnuka – zapowiada w rozmowie z “Wyborczą” Rafał Zwolak. Do dogrywki staje sam, a przeciwko sobie ma całą machinę, na czele z bogatymi miejskimi spółkami.
Do wyborów prezydenckich w Zamościu, drugim pod względem wielkości mieście na Lubelszczyźnie, stanęło aż pięcioro kandydatów. Zdecydowane zwycięstwo odniósł w nich Zwolak, na którego głos oddało blisko 40 proc. mieszkańców. Urzędujący prezydent Andrzej Wnuk poniósł dotkliwą porażkę, bo uzyskał niewiele ponad 26 proc. głosów. Ale do drugiej rundy się załapał.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS