A A+ A++

Zakład Energetyki Cieplnej w Pabianicach informuje o zmianie taryfy ciepła pochodzącego z miejskiego systemu ciepłowniczego. Oznacza to wzrost cen za ogrzewanie. 

W 2021 roku mieszkańcy Pabianic musieli zmierzyć się dwiema podwyżkami. Pierwsza nastąpiła w lutym i wyniosła 8,5%, druga – 19 lipca i wyniosła 9,04%. Oznacza to, że odbiorcy ciepła płacili w połowie roku o około 18% więcej niż w analogicznym okresie 2020 roku.
Niestety, nie mamy dobrych wieści. ZEC poinformował o kolejnym wzroście cen.

– Na podstawie dostarczonej dokumentacji i złożonych wyjaśnień w trakcie postępowania administracyjnego dotyczącego sposobu opracowania przedstawionej taryfy, wielkości rzeczowych i kosztów jakie przyjęto jako uzasadnione do skalkulowania cen i stawek opłat zawartych w taryfie, Prezes Urzędu Regulacji Energetyki decyzją z dnia 19 stycznia
2022 roku zatwierdził nową taryfę dla ciepła – wyjaśnia Krzysztof Mondzielewski, prezes zarządu w ZEC.

Tym samym od 6 lutego mieszkańcy Pabianic korzystający z miejskiej sieci ciepłowniczej zapłacą 19,52% więcej za ogrzewanie. Jak tłumaczy prezes, podwyżka spowodowana jest następującymi czynnikami – głównie wzrostem cen uprawnień do emisji CO₂ (o 50%), wzrostem cen miału węglowego (o 17%), średnim wzrostem kosztów zakupu energii elektrycznej (o 30%).

Łatwo obliczyć, że jeśli za sezon grzewczy płaciliśmy przykładowo 3000 złotych, to teraz opłata wyniesie 3585 złotych.

Spółka – mimo podejmowanych działań zmierzających do optymalizacji kosztów – nie była w stanie przejąć wszystkich dodatkowych kosztów związanych z funkcjonowaniem infrastruktury ciepłowniczej i produkcją oraz dystrybucją ciepła do odbiorców – dodaje Krzysztof Mondzielewski.

Poprzedni artykułPotrącenie na Moniuszki. Pieszą zabrała karetka
Następny artykułSukienki eleganckie na co dzień – co wybrać?

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułZnów wandale w kościele. A może złodzieje?
Następny artykułSpotkanie Blinken-Rau. W tle kryzys na Ukrainie