Mariusz Szajter od lat ratował ludzkie życie. Po wypadku jednak ratownik medyczny z Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego potrzebuje wsparcia, aby znowu stanąć na nogi.
Mariusz Szajter od 20 lat, niemal każdego dnia był gotowy, by spieszyć z pomocą. Służył pomocą i dobrą radą mieszkańcom nie tylko Śląska Cieszyńskiego. Nigdy nie przyszło mu na myśl, że sam będzie potrzebował wsparcia. Po wypadku na motocyklu doznał jednak poważnego urazu kręgosłupa.
– Doznał złamania trzonów kręgów Th3-Th5 z przemieszczeniem odłamów kostnych i stenozą kanału kręgowego kompresyjnego dolnego odcinka kręgosłupa piersiowego w konsekwencji czego doszło u niego do utraty władzy w kończynach dolnych. Szybka pomoc jego kolegów po fachu i transport śmigłowcem LPR do szpitala w Sosnowcu pozwoliła na uratowanie jego życia. Gdy po operacji pojawiła się nadzieja na szybką rehabilitację, w płucach wdała się ostra niewydolność oddechowa, niedodma płucna prawego. Mariusz przez ponad 4 tygodnie był utrzymywany pod respiratorem w śpiączce farmakologicznej. Obecnie czeka na rehabilitację, jest cień szansy na powrót do sprawności fizycznej. Jednak bez kosztownej fizjoterapii oraz specjalistycznych sprzętów ta szansa zostanie zaprzepaszczona – piszą bliscy ratownika.
W sieci tutaj ruszyła zbiórka pieniędzy na rehabilitację Mariusza Szajtera. Potrzeby są ogromne.Rehabilitacja w ośrodku do wydatek rzędu 15 -20 tys. zł miesięcznie. Dodatkowo dochodzą koszta sprzętu niezbędnego do “normalnego” funkcjonowania. Są to m.in. pionizator, schodołaz, wózek inwalidzki, rotor rehabilitacyjny elektryczny. Dlatego rodzina, przyjaciele, znajomi i pracownicy Cieszyńskiego Pogotowia Ratunkowego proszą o wsparcie na platformie zrzutka.pl. Do tej pory udało się zebrać przeszło 37 tys. zł, jednak cel to uzbieranie 200 tys. zł.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS