Nowe przepisy dokładnie precyzują wzajemną relację pomiędzy kierującym a pieszym przechodzącym przez jezdnię.
Najważniejsze zasady zawarte w nowych przepisach:
Zobacz także
– pieszy ma pierwszeństwo przed pojazdem (nie dotyczy tramwaju) już przy wchodzeniu na przejście dla pieszych,
– zabrania się pieszemu korzystania z telefonu lub innych urządzeń elektronicznych w sposób, który może ograniczać możliwość obserwacji sytuacji na jezdni podczas wchodzenia i przechodzenia przez przejście dla pieszych lub jezdnię,
– na drogach ekspresowych i autostradach kierujący jest zobowiązany do utrzymywania minimalnej odległości od poprzedzającego pojazdu obliczonej w metrach jako połowy wartości prędkości, z jaką się porusza (np. przy prędkości 120 km/h musi to być co najmniej 60 m),
– w obszarze zabudowanym przez całą dobę obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, chyba że znaki drogowe stanowią inaczej.
– Wprowadzenie zmian było niezbędne ze względu na postęp technologiczny i wszechobecne smartfony, z którymi rzadko się rozstajemy. Obecnie należy jeszcze większą uwagę przywiązywać do tego, co dzieje się na jezdni i chodniku, kiedy zbliżamy się do przejścia. W związku ze statystykami tragicznych wydarzeń na przejściach dla pieszych nowe obowiązki zostały nałożone zarówno na kierujących, jak i na pieszych – mówią śląscy mundurowi.
Jak wysokie mandaty przewidziano w razie złamania przepisów? O tym pisze Wirtualna Polska.
– Za nieustąpienie pierwszeństwa pieszemu wchodzącemu na pasy kierowca ukarany mandatem w wysokości 350 zł i 6 punktami karnymi. To taka sama kara jak w przypadku nieustąpienia pierwszeństwa osobie, która już jest na przejściu – mówi ogólnopolskiemu portalowi podkom. Tomasz Bratek z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach.
Jak czytamy, samo zaniechanie zwolnienia tempa jazdy w pobliżu przejścia, gdy są ludzie, może być potraktowane jako wykroczenie.
Jeżeli chodzi o zakaz korzystania z telefonu lub innych urządzeń elektronicznych podczas przechodzenia przez przejście, mandat może wynieść od 20 do 500 złotych.
W przypadku ograniczenia prędkości, obowiązuje stawka z taryfikatora – za przekroczenie prędkości do 10 km/h przewiduje on 50 zł.
– Nowe przepisy nakazują również zachowanie minimalnego odstępu od wcześniejszego pojazdu na drodze ekspresowej i autostradzie. Ma on liczyć przynajmniej tyle metrów, ile wynosi połowa prędkości w kilometrach na godzinę (np. przy 140 km/h jest to 70 m). Za niedostosowanie się do tego przepisu taryfikator w obecnym kształcie nie przewiduje konkretnej stawki. Mundurowi będą więc mieli możliwość ukarania kierowcy mandatem w wysokości od 20 do 500 zł – czytamy w Wirtualnej Polsce.
Jak oceniacie zmianę przepisów w ruchu drogowym?
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS