A A+ A++

Mieszkańcy Starachowic, którzy skarżyli się na nieprzyjemne zapachy z oczyszczalni ścieków przy ulicy Bocznej, teraz nie powinni już odczuwać niedogodności. Jak tłumaczy prezes Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji Jerzy Miśkiewicz, zanieczyszczenia są bowiem dobrze izolowane w tzw. zamkniętych komorach fermentacyjnych, wybudowanych w ramach zakończonej w tym roku modernizacji miejskiej infrastruktury ściekowej.

Z dalszych wyjaśnień prezesa Jerzego Miśkiewicza wynika, że osady ściekowe, które kiedyś mogły być źródłem odoru, teraz są przetwarzane w szczelnych pojemnikach przez specjalistyczne bakterie w sposób pozbawiający je nieprzyjemnego zapachu. Jeśli fetor nadal się pojawia to, jak przekonuje prezes, na pewno jego źródłem nie jest miejska oczyszczalnia.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułSimac Ladies Tour 2021: etap 3. Sukces Lonneke Uneken
Następny artykułCzy doszło do mataczenia w sprawie?