A A+ A++

Park został zamknięty pod koniec stycznia, z powodu epidemii koronawirusa. Od tamtego czasu pracownicy zauważyli wśród pand zachowania, które powszechne są w sezonie lęgowym. Trwa on zazwyczaj od marca do maja.

“Udany proces krycia jest dla nas wszystkich niezwykle ekscytujący, ponieważ szansa na ciążę podczas naturalnego zapładniania jest znacznie większa niż w przypadku sztucznego zapładniania” – mówił w komunikacie prasowym Michael Boos, dyrektor wykonawczy ds. ochrony i operacji zoologicznych w Ocean Park.

Od końca marca Ying Ying zaczęła spędzać więcej czasu na zabawach w wodzie, a Le Le zostawia ślady zapachu w okolicy swojego siedliska. Jest jeszcze zbyt wcześnie, by stwierdzić czy mała panda jest już w drodze. Personel jednak ściśle monitoruje zmiany ciała i zachowania Ying Ying.

Wiadomość o ciąży może się okazać bardzo wartościowa z racji tego, że pandy są obecnie gatunkiem narażonym na wyginięcie. To zaledwie jeden krok od kategorii gatunków zagrożonych. Zgodnie z danymi Ocean Park, istnieje zaledwie ok. 1800 pand wielkich, żyjących w swoim naturalnym środowisku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz też: Ustawili kamerę w rezerwacie. Nagrali dużo więcej, niż się spodziewali

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułElbląg w czasie epidemii: od wczoraj 21 osób ukaranych!
Następny artykułKoronawirus. USA: zmarła starsza para, która zaraziła się wirusem na wycieczkowcu