Młodego myszołowa, podczas wykonywania obowiązków służbowych napotkała Pani Urszula Ziółkowska. Wiedząc, iż może być to tzw. podlot karmiony przez rodziców poza gniazdem, pozostawiła go w spokoju.
W najbliższym otoczeniu jednak nie było gniazda, a po dłuższej obserwacji otoczenia nie stwierdzono obecności dorosłych ptaków w okolicy. Ptak wydawał się wycieńczony, dlatego po konsultacji ze specjalistami podjęto decyzję o przewiezieniu go do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Zespołu Parków Krajobrazowych Pojezierza Iławskiego i Wzgórz Dylewskich w Jerzwałdzie.
Na miejscu okazało się, iż faktycznie podlot jest w złej kondycji, zapewne od dłuższego czasu nie był karmiony przez rodziców, i bez interwencji prawdopodobnie by nie przeżył. Na szczęście zwierzę trafiło pod dobrą opiekę, gdzie wkrótce nauczy się latać i polować, a następnie wróci do swojego naturalnego środowiska.
Agnieszka Duszak, Nadleśnictwo Miłomłyn
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS