Jakby nie było, na jedną z rozmów kwalifikacyjnych panna Jessop przyszła w skromnym, prostym stroju i bez makijażu. Podstęp się udał i w 1908 roku Violet rozpoczęła pracę w Royal Mail Line, czyli tam, gdzie wcześniej pracowała jej matka. Szybko też młoda stewardesa zyskała opinię nie tylko najpiękniejszej pracownicy, ale również najbardziej sumiennej i miłej dla gości. Nic więc dziwnego, że wkrótce zaczęła otrzymywać kuszące propozycje zatrudnienia w konkurencyjnej firmie – White Star Line. Co dziwne, Violet początkowo je odrzucała. Po latach wspominała, że obawiała się nieprzewidywalnej pogody na północnym Atlantyku, gdzie kursowały jednostki Białej Gwiazdy. Zniechęcać ją miały również ostrzeżenia przed pasażerami statków pływających tamtymi szlakami. Opowiadano bowiem, że zazwyczaj są mniej przyjemni w obyciu i bardziej wymagający od bywalców innych linii.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS