37-letni Mariusz korespondował z dziewczynkami m.in. z 13-latką i 14-latką. Prosił je, żeby wysłały mu swoje nagie zdjęcia, wysyłał im filmy pornograficzne. Pytał o intymne szczegóły.
Tym razem nie wiedział, że odpowiadali mu łowcy pedofilów. Byli to przedstawiciele grupy Strażnicy Dziecięcych Marzeń, którzy w poniedziałek przyjechali do Niebylca z Wrocławia i spotkali się z 37-latkiem. Na pytanie, dlaczego wysyła pornografię dzieciom, odpowiadał, że jak popije, to “takie głupoty przychodzą mu do głowy”.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS