Wczoraj około godziny 3:00 w nocy grupa młodych ludzi dokonała obywatelskiego ujęcia pijanego kierowcy, który jechał przez Mnin w gminie Słupia. Mężczyzna miał 2 promile alkoholu we krwi.
REKLAMA
Według zgłoszenia, które dotarło wczoraj do Komendy Powiatowej Policji w Końskich, kierowca hondy jechał przez Mnin całą szerokością drogi. Mowa o 49-latku, który był pod wpływem alkoholu.
– „Wczoraj około godziny 3:00 dyżurny koneckiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że przez miejscowość Mnin, całą szerokością drogi, porusza się kierujący pojazdem marki Honda. Natychmiast w ten rejon skierowani zostali policjanci. Gdy dojechali na miejsce interwencji okazało się, że młodzi ludzie widząc poczynania jadącego japońskim autem mężczyzny, uniemożliwili mu dalszą jazdę, kiedy tylko nadarzyła się ku temu okazja. Badanie alkomatem wykazało, że siedzący za kierownicą hondy 49-latek, był kompletnie pijany. W jego organizmie było blisko 2 promile alkoholu” – informuje oficer prasowy KPP w Końskich st. sierż. Marta Przygodzka.
REKLAMA
Za to wykroczenie kierowca stracił prawo jazdy, a jego sprawą zajmie się sąd. Młodym ludziom odpowiedzialnym za zatrzymanie pojazdu należy się pochwała. Była to postawa godna naśladowania.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS