A A+ A++

Mikel Arteta dał odpocząć kilku swoim piłkarzom i znacznie przebudował skład w porównaniu z ostatnim spotkaniem ligowym z Newcastle. Miejsce w wyjściowej jedenastce utrzymało tylko ofensywne trio – Bukayo Saka, Eddie Nketiah oraz Gabriel Martinelli.

Wydawać się by się mogło, że ci zawodnicy powinni zapewnić “Kanonierom” spokojne prowadzenie już przed przerwą. Tak się jednak nie stało i obie ekipy schodziły do szatni przy bezbramkowym remisie.

Popis strzelecki Arsenalu w drugiej połowie starcia z trzecioligowcem

Arsenal długo się męczył, lecz w końcu lider Premier League zdołał sforsować obronę trzecioligowca, a kluczowy okazał się stały fragment gry. W 63. minucie Mohamed Elneny wykorzystał dokładne dośrodkowanie z rzutu wolnego, którym popisał się Fabio Vieira i fani londyńskiej ekipy mogli odetchnąć z ulgą. Zwłaszcza, że po kilku minutach padła kolejna bramka.

Zdobył ją w 70. minucie wspomniany już Eddie Nketiah, który minął wychodzącego z bramki golkipera, finalizując błyskawiczną kontrę. Drugą asystę zanotował przy jego trafieniu Fabio Vieira. Nie minęło wiele czasu, a Anglik już cieszył się z dubletu, dobijając rywala i pieczętując awans Arsenalu.

Oxford United – Arsenal 0:3

Bramki: 0:1 Elneny (63.), 0:2 Nketiah (70.), 0:3 Nketiah (76.)

As Sportu 2022. Kto powinien wejść do fazy pucharowej? Zagłosuj!

Hellas Werona – US Cremonese. SKRÓT. WIDEO/Eleven Sports/Eleven Sports

Mikel Arteta/ADRIAN DENNIS/AFP

Eddie Nketiah/AFP

Gabriel Martinelli/GLYN KIRK/AFP/East News/East News … czytaj dalej

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPiłkarski świat żegna Bale'a. Piękne oświadczenie Realu. “Wielka legenda”
Następny artykułPowiedziała, że jest w ciąży. Piłkarz odpowiedział, że ją zabije. Teraz poniesie karę