Chodzi o post, który w przypadającą w niedzielę 10 kwietnia 12. rocznicę katastrofy smoleńskiej zamieściła na swoim prywatnym profilu na Facebooku długoletnia pracownica Muzeum Powstania Warszawskiego, szefowa Działu Konserwacji i główna inwentaryzatorka MPW, znana z wielu wydarzeń organizowanych przez tę placówkę.
W swoim wpisie odniosła się do rocznicowych obchodów katastrofy, podczas których duże emocje wzbudziła sprawa syren alarmowych. Rząd zdecydował, że zostaną uruchomione w niedzielę o godz. 8.41, czyli w momencie rozbicia się prezydenckiego samolotu pod Smoleńskiem. Miał to być hołd oddany ofiarom katastrofy sprzed 12 lat. Decyzja wywołała kontrowersje. Krytycy tego pomysłu przekonywali, że odgłos syren brzmi jak alarm przeciwlotniczy i nie pozostanie bez wpływu na uchodźców z ogarniętej wojną Ukrainy. Także prezydenci niektórych miast apelowali, by syren nie włączać. Mimo to zostały uruchomione przez służby podległe wojewodom z PiS.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS