źródło: pixabay.com/zdjęcie ilustracyjne
Bramkarz Stolema Gniewino, Arkadiusz Moczadło w końcówce spotkania uratował swój zespół przed porażką. Golkiper obronił rzut karny i gniewiński zespół w inauguracyjnej kolejce w IV lidze zremisował z Czarnymi Pruszcz Gdański.
Mecz lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy po pierwszej połowie prowadzili 1:0 po wykorzystaniu rzutu karnego. Taki wynik utrzymał się do 64. minuty. Do wyrównania doprowadził Maciej Biliński.
Czarni mieli jeszcze szansę na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę. Ponownie sędzia podyktował rzut karny dla gospodarzy. Tym razem golkiper Stolema okazał się lepszy od egzekutora i obronił jedenastkę.
Gryf na remis, Wikęd z ‘tarczą’
Rundę jesienną również od remisu rozpoczął Gryf Wejherowo. Na Wzgórzu Wolności żółto-czarni zremisowali z rezerwami Chojniczanki Chojnice.
Podopieczni trenera Dawida Kowalskiego dobrze rozpoczęli spotkanie. Gryfitów na prowadzenie wyprowadził Jakub Rompca. Goście zdołali jednak doprowadzić do wyrównania w 88. minucie wykorzystując rzut karny.
Z kolei ze zwycięstwa cieszyli się gracze Wikędu Luzino. Na wyjeździe luzinianie pokonali Radunię Stężyca 4:1. Na strzelenie czterech bramek gracze Wikędu potrzebowali niespełna siedemdziesięciu minut. Na listę strzelców wpisali się Przemysław Kostuch, dwukrotnie Szymon Skurat oraz Filip Sosnowski. Gospodarze honorowego gola strzelili w końcówce spotkania.
źródło: 90minut.pl
Byliście świadkami zdarzenia w naszym regionie? Chcecie aby nasza redakcja zajęła się jakimś tematem? Czekamy na Wasze sygnały i informacje. Można kontaktować się z naszą redakcją za pośrednictwem strony facebookowej i mailowo: [email protected]. Dyżurujemy także pod numerem telefonu 729 715 670.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS