Dzisiaj, 8 grudnia (13:21)
Aktualizacja: Dzisiaj, 8 grudnia (14:06)
Ogromne zaniepokojenie próbą obalenia rządu przez “Obywateli Rzeszy” wyraził prezydent Frank-Walter Steinmeier. Prokurator federalny wyjaśnił, że oskarżonych łączyło “głębokie odrzucenie instytucji państwa i demokracji”. Nieoczekiwanie sprawę komentuje też Rosja.
Kanclerz Olaf Scholz ze zrozumieniem przyjął działania policji ws. “Obywateli Rzeszy” (Reichsbürger) – przekazał mediom rzecznik rządu Steffen Hebestreit. Dodał, że plany zamachu na państwowe instytucje i zmiany ustroju to skrajne niebezpieczeństwo. – Nie tolerujemy terroryzmu.
Ogromne zaniepokojenie sprawą wyraził prezydent Frank-Walter Steinmeier. Jak podkreślił w programie MDR Aktuell, potrzebne jest zdecydowane postawienie granic, choć Niemcy są krajem liberalnym. – Ale ta liberalna demokracja musi też być zdolna do samoobrony – dodał prezydent.
Minister spraw wewnętrznych Nancy Faeser powiedziała, że plany stowarzyszenia to skutek fantazjowania o brutalnym obaleniu systemu i wiary w teorie spiskowe. Prokurator federalny wyjaśnił z kolei, że oskarżonych łączyło “głębokie odrzucenie instytucji państwa i demokracji”.
Na doniesienia o zatrzymaniach szybko zareagował Kreml, który od lat w nadziei na zdestabilizowanie UE wspiera antydemokratyczne siły w państwach członkowskich. Agencja DPA poinformowała, że ekstremiści chcieli zorganizować w Niemczech “rząd przejściowy”, który miałby “negocjować” z innymi państwami nowy porządek. A “głównym partnerem w tych negocjacjach z punktu widzenia stowarzyszenia mogła być wyłącznie Federacja Rosyjska”. Podjęli też próby kontaktu z Kremlem.
Rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow odniósł się do sprawy: – To jest wewnętrzny problem Niemiec. Oni sami stwierdzili, że nie może być tu mowy o ingerencji z Rosji.
Według informacji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w środę rano 25 osób ze środowiska skrajnie prawicowych “Obywateli Rzeszy” – 22 z zarzutem przynależności do organizacji terrorystycznej i trzech z zarzutem jej wspierania – zostało zatrzymanych przez policję na polecenie prokuratora federalnego.
Na razie wobec 13 osób sąd zastosował areszt. Jedna osoba to Rosjanin, pozostali to obywatele Niemiec. Od miesięcy planowali zbrojny przewrót, w tym atak na Bundestag, i zmianę ustroju w Niemczech. Nie wykluczali ofiar.
Wśród zatrzymanych są wojskowi, berlińska sędzia, a jednocześnie była deputowana do Bundestagu prawicowej partii AfD Birgit Malsack-Winkemann, a także uważany przez śledczych za przywódcę ruchu Heinrich XIII Reuß, arystokrata z Hesji.
Niektóre szczegóły śledztwa podał po zatrzymaniach prokurator generalny Peter Frank. Potwierdził, że stowarzyszenie postawiło sobie za cel obalenie … czytaj dalej
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS