„Uspołecznienie instytucji kultury, prawa pracownicze oraz warunki pracy to najważniejsze rekomendacje współKongresu Kultury – powiedziała szefowa MKiDN Hanna Wróblewska podczas podsumowania trwającego od 7 listopada Kongresu. Z kolei minister finansów Andrzej Domański stwierdził, że w przyszłym roku samorządy mają otrzymać więcej pieniędzy oraz nowe narzędzia dotyczące współpracy z rządem w finansowaniu kultury.
W Warszawie zakończył się zainicjowany przez stronę społeczną, a organizowany przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego, trzydniowy współKongres Kultury, podczas którego uczestnicy rozmawiali o kluczowych dla rozwoju polskiej kultury sprawach. To piąte – po 1981, 2000, 2009 i 2016 roku – spotkanie tego formatu. Program współKongresu przygotowany został przy udziale ludzi świata kultury.
Uspołecznienie instytucji kultury (…), czyli uspołecznienie decyzji zarządzania o społecznych politykach kulturalnych, które powinny być negocjowane z odbiorcami i z lokalną społecznością. Także uspołecznienie decyzji wewnątrz instytucji i (…) uspołecznienie poprzez współpracę pomiędzy instytucjami publicznymi, NGO-sami, a społecznymi instytucjami kultury
— podsumowywała wydarzenie min. Wróblewska.
CZYTAJ ATKŻE: Gliński alarmuje ws. wstrzymanych inwestycji kulturalnych! Szokująca odpowiedź wiceszefowej MKiDN. „Pani nic nie wytłumaczyła”
Warunki pracy w kulturze
Druga rekomendacja to prawa pracowników i pracowniczek (…) Od kilkunastu lat towarzyszę protestowi artystów i artystek, którzy są poza systemem ubezpieczeń społecznych. Ten projekt ubezpieczeń jest już przygotowywany
— powiedziała Wróblewska.
Ta ustawa ma być pierwszym kamykiem. Widzimy też problem niskich czy też śladowych emerytur tego pokolenia, które na rynek pracy weszło w latach 90. i zarabiało umowami o dzieło. Rozmawiamy o tym. Trzecia sprawa to kwestia warunków pracy. Jak skonstruować takie prawo, by pracownik w pracy był bezpieczny? To jeden z najtrudniejszych, także emocjonalnie, tematów tego Kongresu
— przyznała Wróblewska. Jak zauważyła, najwięcej tematów poruszanych podczas debat dotyczyło właśnie warunków pracy w kulturze.
Musimy skonstruować wewnętrzne mechanizmy i bezpieczniki, ale bez uzbrojenia państwa w dobre prawo to może nie zadziałać
— oceniła szefowa MKiDN.
To był rzeczywiście współKongres, dużo od was usłyszeliśmy, dużo się dowiedzieliśmy. Widzimy was i słyszymy, oczywiście nie wszystko możemy wdrożyć. Teraz są potrzebne decyzje, a nie dyskusje. Przede wszystkim bardzo wam dziękuję, bo myślę, że wasza obecność dała tutaj nam bardzo silne wsparcie, że to jest rzeczywiście współKongres nie ministry kultury i strony społecznej, ale to jest współKongres strony społecznej i stromy rządowej. Bardzo wam wszystkim dziękuję. Rozliczajcie nas
— powiedziała na zakończenie wydarzenia min. Hanna Wróblewska.
Z kolei minister rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk odniosła się do pogłosek o oskładkowaniu umów cywilnoprawnych.
Chciałabym uspokoić, jest taka decyzja, wola, ona oczywiście jest kierunkowa, bo wszystko zależy jeszcze od dialogu z Komisją Europejską, na pewno będziemy dążyć do tego, żeby niczym nie zaskoczyć 1 stycznia 2025 r.
— zadeklarowała Dziemianowicz-Bąk.
Pieniądze dla samorządów
Chcemy samorządom dać nie tylko więcej środków, ale również więcej decyzyjności odnośnie tego, jak te środki są wydawane
— powiedział minister finansów Andrzej Domański podczas debaty podsumowującej współKongres Kultury.
Reformę finansów samorządów nie tylko zaplanowaliśmy, ale właściwie już przeprowadziliśmy. Proces został zakończony, jest podpis prezydenta i od 1 stycznia ta zmiana wchodzi w życie. Tylko w przyszłym roku samorządy dostaną prawie 25 mld zł więcej, w kolejnych latach te kwoty będą rosły, w ciągu dekady 345 mld, takie mamy szacunki, trafi do samorządów
— oświadczył szef resortu finansów.
Domański twierdzi, że „ostatnie lata sprawiły, że finanse samorządów były bardzo mocno poszkodowane”.
Środków w samorządach będzie radykalnie więcej. Natomiast stoimy na stanowisku, że chcemy samorządom oddać nie tylko więcej środków, ale również więcej decyzyjności odnośnie tego, jak te środki są wydawane. Nie chcemy wracać do sytuacji (…) w której warszawski polityk decyduje, jak te środki są wydawane. Po to są samorządy. Taka jest idea samorządności. Samorządowcy lepiej ode mnie wiedzą, na co te środki są potrzebne
— zaznaczył minister finansów.
Pracujemy z panią minister kultury nad narzędziami, które usprawniają współpracę między samorządem, a rządem w ramach finansowania kultury. Chciałbym uniknąć sytuacji, w której my mówimy samorządom: macie od nas więcej pieniędzy, ale macie je wydać tak, jak ja chcę
— podkreślił Domański.
CZYTAJ TAKŻE: A takim był „przyjacielem” samorządów! Włodarze 9 miast piszą do Tuska. Tysiące pracowników mogą wylądować na bruku
koal/PAP
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS