Teemu Suninen, pilotowany przez Mikko Markkulę, nieco ponad dwa tygodnie temu zaliczał jeden ze swoich najlepszych występów w Rajdowych Mistrzostwach Świata. Był bliski zajęcia drugiego miejsca w generalce Rajdu Chile. Jednak na przedostatnim odcinku specjalnym po uderzeniu w korzeń drzewa uszkodził układ kierownicy w i20 N Rally1, co pociągnęło za sobą wypadnięcie z trasy.
W drugiej części sezonu Hyundai przydziela Suninenowi jeden start za drugim, a wspomniana impreza w Ameryce Południowej była dopiero trzecim występem Fina za kierownicą rajdówki koreańskiego producenta w najwyższej klasie, w WRC.
29-latek weźmie także udział w Rajdzie Europy Centralnej (26-29 października) przedostatniej odsłonie tegorocznego czempionatu, natomiast jego pozycja w zespole na sezon 2024 pozostaje niepotwierdzona.
Neuville, który, wraz z Ottem Tanakiem, ma zagwarantowane miejsce w Hyundaiu na na przyszły rok, współczuł Suninenowi takiego zakończenia rywalizacji w Chile oraz był pod wrażeniem tempa kolegi, jakie pokazał na tamtejszych szutrach.
– To był trudny weekend dla zespołu – przekazał Neuville, który przesunął się na jedenaste miejsce we wspomnianych zawodach po odpadnięciu Teemu. – Obaj moi koledzy z ekipy (Suninen i Esapekka Lappi) wypadli z trasy, ale wszyscy wiemy, jak trudne są rajdy. Sam doświadczyłem tego kilka tygodni temu w Grecji, gdy byłem na czele. To część gry.
– Teemu wykonywał naprawdę dobrą robotę i myślę, że obiecującą w kontekście jego dalszej kariery. Zaprezentował niezłe tempo w trzech ostatnich rajdach, w których startował z nami. Fajnie było to zobaczyć i szkoda, że ostatnio spotkało go takie niepowodzenie – dodał.
Belg jednak w tajemniczym tonie wyraził się, kiedy zapytano go, czy chciałby, aby Suninen otrzymał stały angaż w formacji z Alzenau.
– To nie moja decyzja i to nie ja ustalam skład kierowców – powiedział Neuville. – W każdym razie zaliczył kilka rajdów i pokazał świetne możliwości. Kierowcy, korzystając z takiej szansy, chcą zademonstrować swoje umiejętności. Myślę, że Teemu zrobił co miał zrobić, aczkolwiek nie udało mu się dojechać do mety – podsumował.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS