A A+ A++

Kolejny raz muszę oddać felieton w momencie, kiedy nie wiem, jaki będzie efekt tego, o czym mówią i piszą wszyscy, czyli przysłowiowego weta.

Mam jednak w sobie wykształcony przez rządzących oszustów stoicki spokój i nie dam się po raz kolejny nabrać na niby-napięcia, wewnętrzne konflikty koalicyjne i niby-walkę o przyszłość mojego kraju. Nie mam żadnych wątpliwości, że przedstawiciele (tu cofam się do nomenklatury PRL) najwyższych władz partyjnych i rządowych mają nas gdzieś, czyli w przysłowiowej d…. Nie obchodzi mnie samopoczucie pana Ziobry oraz grupy jego lizusów, których autorytet jest tak znikomy, że ich krzyki i zaklęcia nie robią na mnie żadnego wrażenia. Ich przyjaciel, Tadeusz zwany ironicznie „ojcem”, zawsze był obleśnym cwaniakiem, a jedyne, co mnie niepokoiło, to liczba biednych, samotnych staruszek, które dały się nabrać na jego ewangeliczne przebranie. Te dwie sekty „ojca” Tadeusza i magistra Ziobry wielokrotnie dawały popalić panu Jarosławowi, który obecnie w swoich niby-strategicznych grach służących wyłącznie narodowemu skłóceniu przestał być liderem.

Wiem, że nie jestem odosobniony w swoim myśleniu. Pozostało mi liczyć na dzielne kobiety, które, mam nadzieję, nie zaprzestaną dochodzenia swoich praw, a przy okazji rozrzedzą w Polsce krąg ciemnoty nabranej na 500+, dodatkową emeryturę itp. Nie jest nas w stanie połączyć szczepionka, która ma taką wadę, że nie jest narodowa. Gdyby fiolki były biało-czerwone, a centralny punkt szczepień został zorganizowany na Stadionie Narodowym, szczepiłoby się znacznie więcej ochotników, niż w tej chwili się deklaruje. Dziwię się, że systemu szczepień nie organizuje Orlen. Podpowiadam to prezesowi Obajtkowi, który po przejęciu lokalnej prasy w następnym kroku przejmie rząd i być może stanie się kandydatem na następnego prezydenta.

Kończę te rozważania z nadzieją, że Orlen kupi całą Polskę, wszyscy będziemy weseli, bogaci i rozsławimy nasz kraj na cały świat, bo jak na razie niespecjalnie dobrze o nas mówią.

Czytaj więcej: Tomasz Lis: O dwóch takich. Niezwykle trudne będzie sprzątanie po rządach Trumpa i Kaczyńskiego

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKwiatki skarbu państwa
Następny artykuł„Spędziłam osiem dni pod respiratorem. Mam szczęście, że żyję” Szefowa szpitala MSWiA w Katowicach przeżyła COVID