Roztocze to kraina geograficzna rozciągająca się na terenie Lubelszczyzny. Dokładniej łączy ona Wyżynę Lubelską z Podolem i zbudowana jest ze skał pamiętających okres kredy, między innymi margli i wapieni. Przez Roztocze biegnie rzeka Wieprz, na której urządzane są niezapomniane spływy kajakowe, choć znajdują się tam również dorzecza Bugu, Sanu i Dniestru. Czy można tam wypocząć? Niewątpliwie. Trzeba jednak pamiętać, że urlop w tym miejscu spełni oczekiwania tych, którzy wolą spędzać czas w ciszy i spokoju. Więcej ciekawych treści znajdziesz na stronie głównej Gazeta.pl.
Polska Toskania kończy się we Lwowie
Skąd pojawiło się włoskie porównanie wobec lubelskiej krainy geograficznej? Jak się okazuje, Roztocze to najbardziej nasłoneczniona część Polski, a dodatkowo są to tereny naturalne i dzikie, których na świecie jest coraz mniej. Wschodni kraniec Roztocza sięga jednak Lwowa, co dość dobrze obrazuje potęgę i wielkość tego tajemniczego regionu. Jeśli planujesz więc zobaczyć Roztocze na własne oczy, warto pomyśleć o noclegu. Ten wiele osób znajduje w miasteczku o zabawnej nazwie Zwierzyniec. Położone jest idealnie w centrum Roztocza Środkowego, co czyni miejscowość dobrą bazą noclegową. Z tego miejsca jest po prostu wszędzie blisko i z łatwością będziemy mogli odkrywać zakątki Lubelszczyzny. Będąc na miejscu warto odwiedzić lokalny browar, gdzie możemy rozkoszować się pysznym piwem warzonym metodą angielską.
Śpiąc w Zwierzyńcu znajdujemy się jednocześnie w sercu Roztoczańskiego Parku Narodowego. Rozciąga się tam dziesięć szlaków turystycznych, jednak największą popularnością wśród przyjezdnych cieszy się szlak zielony. Dlaczego właśnie ten? Wszystko jest zasługą niesamowitych widoków zapierających dech w piersiach. Malownicze krajobrazy prowadzą wprost na Bukową Górę liczącą sobie jedynie 310 m wysokości. Mimo to na szczycie wzniesienia znajduje się punkt widokowy, który umożliwia podziwianie charakterystycznych wąskich pól uprawnych, będących wizytówką regionu.
Stawy Echo dla spacerowiczów i rowerzystów
Stawy Echo znajdują się również na terenie Zwierzyńca, a tworzy je dziewięć mniejszych zbiorników wodnych otoczonych piaszczystymi plażami, trawami i gęstym lasem. Na pobliskich groblach w okresie letnim pasą się często charakterystyczne dla regionu koniki polskie, a dookoła kompleksu można spacerować po drewnianych kładkach i asfaltowej drodze rowerowej, po której również porusza się wielu aktywnych mieszkańców i przyjezdnych. Nie trzeba się jednak martwić tłumami. Na Roztocze wbrew pozorom nie przyjeżdża wielu turystów. Dlatego jeśli ktoś ceni sobie długie rowerowe wycieczki, to zamiast podążania nadmorskimi promenadami, warto wybrać lubelskie ścieżki rowerowe. Wytyczono tu między innymi Wschodni Szlak Rowerowy Green Velo, oraz Centralny Szlak Rowerowy Roztocza.
Urokliwe miejsce na uboczu
Uroczysko Belfont to miejsce idealne dla tych, którzy wolą ciche miejsca w głębi dzikiej natury. To miejsce można określić jako magiczne i jedyne w swoim rodzaju, które swoim pięknem odznacza się na tle całego Roztocza. Według legend, było to miejsce schadzek Jana Sobieskiego i Marysieńki, a dziś może pełnić rolę idealnego miejsca spotkań dla zakochanych. Przez większość trasy do uroczyska będziemy podążać drewnianą kładką, a dookoła znajduje się staw, gęsta roślinność i stare kapliczki.
Podobny klimat czeka nas w Rezerwacie nad Tanwią. Znajdziemy tam wiele mniejszych i większych wodospadów, nazywanych szumami. Co więcej, przez rezerwat prowadzi turystyczny “Szlak Szumów”, którym również przejdziemy po wielu drewnianych kładkach i pomostach, tuż nad wartko płynącą Tanwią. Wycieczka w te strony z pewnością pozwoli nam zaznać odrobiny oddechu od codziennego pędu, a przyjemny szum wody i uginających się na letnim wietrze gałęzi uspokoi największego nerwusa.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS