A A+ A++

Znany benedyktyn z Tyńca rozpoczyna swój post od stwierdzenia, że koronawirus naprawdę istnieje i doprowadził do śmierci setek tysięcy ludzi na całym świecie.

facebook

O. Knabit: Zapoznałem się z opinią abpa Hosera

“Wiele osób przechorowało go bardzo ciężko, a jakie skutki zostawił w organizmie, to jeszcze za mało czasu, by stwierdzić ostatecznie. Jak wywrócił porządek na całym świecie, to widać” – pisze o. Knabit.

Dalej stawia pytanie o to, czy pandemia naprawdę istnieje, czy może ktoś rozkręcił ja dla zysków. “Nie jestem kompetentny, by w tej sprawie zabierać głos. Świat próbuje się ratować szczepionkami. Głosy zewsząd podają, że zaszczepieni, nawet gdy zachorują, znoszą chorobę lżej. Jedno jest pewne, szczepienie nie powinno być obowiązkowe. Każdy osądza sam” – podkreśla zakonnik.

Wyjaśnia, że przeciwko koronawirusowi zaszczepił się już dwa razy. Wcześniej konsultował się z lekarzami, którzy znają jego wyniki badań, a także zapoznał się z opinią abpa Henryka Hosera, który “jako lekarz zna skład szczepionki, nie wyraża zastrzeżeń etycznych i uważa, że nie wpływa ona na zmianę osobowości człowieka (żaden czip)”.

“Wierzę więc nadal w Boga i Jemu ufam. A «Nawracajmy się» traktuję bardzo na serio, choć może za mało radykalnie” – kończy swój wpis o. Knabit.

Ilu Polaków już zaszczepiono?

Dotychczas w Polsce przynajmniej jedną dawkę szczepionki otrzymało już ponad 3 mln osób. Z tej grupy ponad połowa (1,6 mln) dostała także drugą dawkę preparatu. Dzienna liczba wykonywanych szczepień wynosi 129 399. Od czwartku rejestrować się na szczepienia będą mogły osoby w wieku 67-69 lat.

Czytaj też:
Dworczyk: Mamy szereg osób, które zaczęły się obawiać szczepionki AstraZeneca

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułKelly Brook wróciła do „szczęśliwego rozmiaru”
Następny artykułW Rybniku zawaliła się ściana kamienicy