O chorobie współbrata poinformowali pod koniec października Benedyktyni. Jego stan określono jako stabilny. Zakonnicy zaapelowali o modlitwę za ojca Knabita.
“Jednakże w związku z wystąpieniem u niego niektórych objawów COVID-19 bardzo prosimy wszystkich o modlitwę o szybki powrót do zdrowia dla o. Leona. Jednocześnie informujemy, że o. Leon nie miał kontaktu z nikim spoza wspólnoty przez ostatnie siedem dni” – przekazali benedyktyni tynieccy w opublikowanym oświadczeniu.
W sobotę zakonnik zamieścił wpis, w którym poinformował, że czuje się dobrze. “Daleki jestem od odtrąbienia pełnego zwycięstwa, ale lepiej na pewno jest” – napisał o. Knabit.
Benedyktyn zwrócił się także z mocnym apelem do młodych ludzi, którzy protestują przeciwko wyrokowi Trybunału Konstytucyjnego stwierdzającego niezgodność aborcji eugenicznej z ustawą zasadniczą.
“Proponuję tym manifestującym by zamiast chodzić i wykrzykiwać wulgaryzmy «rzucić się ławą» do pomocy jako wolontariusze, do DPS-ów, szpitali itp. miejsc. Czcza manifestacja jest kpiną ze Służby Zdrowia, której nie daje nic konkretnego. Wzorem jest tu Kościół, który «ruszył ławą» gdy tylko pandemia się zaczęła płacąc za to zdrowiem, a nawet życiem wielu zakonników i zakonnic” – napisał o. Leon Knabit.
Duchowny zakończył wpis mocną przestrogą do profanujących świątynie i bezczeszczących symbole religijne.
“A wróg bluźnił, nawała bolszewicka profanowała i paliła kościoły, mordowała księży, niszczyła wszystko po drodze, zatrzymała ich Matka Boska razem z polskim wojskiem pod Warszawą. I bluźnił hitleryzm, profanował i niszczył kościoły, przy tym wymordował setki księży i dążył do wymordowania całkowitego narodu polskiego. Dzisiaj już nie ma bluźnierstw bolszewików i hitlerowców, bez komentarzy…” – napisał benedyktyn.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS