A A+ A++

O Latoszynie w „Podkarpackiej historii”

W kwietniowo-czerwcowym numerze „Podkarpackiej historii”, magazynie wydawanym w Rzeszowie i prowadzonym niestrudzenie przez Szymona Jakubowskiego ukazał się tekst poświęcony Latoszynowi. Obszerny materiał napisany przez redaktora naczelnego magazynu został zamieszczony w dziale „Historie zapomniane” i nosi tytuł „Powrót zdrojowiska w Latoszynie”

Autor przypomina historię uzdrowiska od stwierdzenia właściwości leczniczych wód siarczanowo-wapniowych w połowie XIX wieku aż do współczesności. W logo współczesnego Latoszyna Zdroju wpisana jest data 1850. Wtedy powstały pierwsze obiekty uzdrowiskowe z inicjatywy dziedziczki wsi Wandy Bobrownickiej z domu Morska.

Ciekawe w historii Latoszyna jest to, że w Polsce międzywojennej działały dwa zakłady przyrodolecznicze. Pierwszy uruchomiony przez miejscowego gospodarza Stanisława Gawlika na jego posesji oraz drugi utworzony z inicjatywy inżyniera Wacława Krawczyka. Ten drugi oferował kuracjuszom dwa domy mieszkalne z noclegami w bardzo przystępnej cenie. Prócz zabiegów wodoleczniczych zakład proponował całodzienne wyżywienie. Menu przygotowywane było w dwóch kuchniach: restauracyjnej oraz koszernej dla kuracjuszy wyznania mojżeszowego.

Kolejny etap w historii uzdrowiska to powojenne starania Władysława Gawlika o reaktywację przedsięwzięcia ojca. Prywatne inicjatywy w czasach PRL nie miały jednak żadnych szans.

Większe szanse miała propozycja, która urodziła się w Prezydium Powiatowej Rady Narodowej w połowie lat 60-ych. Zamysł polegał na tym, aby największe dębickie przedsiębiorstwa wspólnie uruchomiły Latoszyn Zdrój i potem wspólnie korzystały z dobrodziejstwa pobliskiego uzdrowiska. Składka na ten cel wypadła jednak bardzo mizernie. Jedynie Zakłady Jajczarsko-Drobiarskie i Dębicka Fabryka Farbi Lakierów zadeklarowały pewne kwoty pieniędzy, niezbyt zresztą duże. Potentaci milczeli i przedsięwzięcie spaliło na panewce.

I dopiero w III RP w 2018 roku udało się ponownie uruchomić Latoszyn Zdrój.

Andrzej Janiec

Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za komentarze Internautów do artykułu:
O Latoszynie w „Podkarpackiej historii”. Jeżeli uważasz, że komentarz powinien zostać usunięty, zgłoś go za pomocą linku “zgłoś”.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPolicja Dąbrowa Górnicza: Złodziejka z zarzutami
Następny artykułProboszcz musi złożyć wyjaśnienia. Miał uchylać się od płacenia alimentów