W bardzo ciekawym artykule o krakowskiej architekturze, zamieszczonym w magazynie “Wyborczej” Kraków przed tygodniem, dr Michał Wiśniewski poświęcił nieco uwagi plebiscytowi Archi-Szopa, którego pierwsza edycja odbyła się 20 lat temu i który prowadziliśmy przez następnych lat kilkanaście wraz ze stowarzyszeniem Archi-Szopa.
Za to przypomnienie wypada Autorowi podziękować. Sami, szczerze mówiąc, o tym „jubileuszu” zapomnieliśmy, choć przecież kolejne edycje Archi-Szopy cieszyły się swego czasu niemałym rozgłosem i – jak widać – pozostawiły pewien ślad w środowisku architektów i urbanistów.
Nieudanych projektów nie brakuje
Inna sprawa, jakie to wspomnienie. Pisze dr Wiśniewski: „Chociaż miała [Archi-Szopa] pobudzić do refleksji i zatrzymać powstawanie złych projektów, z perspektywy czasu trzeba stwierdzić, że nie spełniła swojej roli. Nieudanych projektów nie brakuje i co szczególnie ważne, to wokół nich ogniskuje się dyskusja o współczesnej architekturze Krakowa”. I dalej: „Archi-Szopa ustawiła […] kierunek rozmowy o lokalnej architekturze, oparty na silnych emocjach, otwarty na ostrą krytykę i niepozostawiający miejsca na dyskusję”.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS