A A+ A++

Czekając na wezwaną karetkę pogotowia czy straż pożarną, wzywający skupiają się, na przykład, na czuwaniu przy poszkodowanym. W tym czasie ratownicy mogą już od kilkunastu minut poszukiwać danego adresu. O czym trzeba pamiętać po wykonaniu telefonu alarmowego?

(Fot. Marcin Żychliński )

Szybka pomoc ratuje życie

– Niedawno miałem zawał o ciężkim przebiegu, przy cmentarzu. Wystarczył dowód  i wszystkim o mnie wiedzieli. Chwila moment i znalazłem się na stole operacyjnym. Pomógł mi młody pan Dawid. Chciałem mu podziękować za szybką interwencję i uratowanie życia – podkreśla sieradzanin.

W tym przypadku mieszkaniec Sieradza miał dużo szczęścia. Świadek jego upadku zachował zimną krew i wiedział, co robić. Podając precyzyjne dane i czekając na ratowników, umożliwił im szybkie podjęcie interwencji. Sprawne dotarcie do poszkodowanego nie zawsze jest możliwe potwierdza rzecznik prasowy Wojewódzkiej Stacji Ratownictwa Medycznego w Łodzi Adam Stępka.
– To nie jest pewne, że dotrzemy do państwa z łatwością i w najkrótszym, możliwym czasie. Warto wysłać świadka zdarzenia, członka rodziny w miejsce, które pogotowie będzie mogło łatwo znaleźć. Po to by ta osoba sprowadziła karetkę. Warto w sytuacji, gdy mieszkamy poza miastem, czekając na to pogotowie otworzyć furtkę czy bramę, oświetlić posesję by można było znaleźć ją łatwo znaleźć w nocy. Jak ktoś nam podaje, że to dom w środku wsi, z czerwonym dachem, to w nocy będzie go trudno znaleźć – zaznacza  Adam Stępka. 

Precyzyjne wskazówki pozwalają służbom szybciej dotrzeć

Podobne problemy mają strażacy. Zastawione drogi pożarowe w miastach, czy mało precyzyjne dane w przypadku pożarów lub wypadków wpływają na stratę cennego czasu, informuje bryg. Jarosław Wasylik z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Sieradzu.
– Kierujemy się często nawigacjami, ale na akwenach wodnych czy w lasach, trudno trafić do miejsca zdarzenia, jeśli nie ma dymu i ognia. Czasem trzeba nas do jakiegoś wypadku precyzyjnie poprowadzić. Ciekawostką jest to, że stare samochody pożarnicze, które mają zawór przelewowy, na każdym zakręcie znaczą teren. Te małe jednostki z ochotniczych straży pożarnych, które znają teren i dojadą pierwsze, znaczą szlak małą strużką wody, która się przelewa ze zbiornika – mówi bryg. Jarosław Wasylik. 

Pudełko życia z niezbędnymi danymi

Warto dodać, ze równie ważne jak dokładna lokalizacja jest przygotowanie informacji o stanie zdrowia. W domach można o to zadbać kompletując dokumentację w tzw. kopertach lub pudełkach życia, przechowywanych np. w lodówce.
– To jest chwila, ułamek sekundy, gdzie informacja z tych dokumentów może zadecydować o życiu, zawarte są w nich najważniejsze informacje – mówi Sławomir Michalak, dyrektor Ośrodka Pomocy Społecznej w Aleksandrowie Łódzkim  
– Pacjent musi być świadomy tego, czego oczekuje służba medyczna, a oczekuje dobrej informacji o stanie jego zdrowia w postaci dokumentacji medycznej i leków, które są aktualnie przyjmowane oraz w jakich dawkach. Dodatkowo należy otworzyć drzwi, schować psy, które niestety przeszkadzają i otworzyć bramę – tłumaczy  Robert Pogorzelski, ratownik medyczny.

Tych kilka prostych zasad może uratować życie.

Posłuchaj:

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykuł“Używajcie hamulca, żeby wóz dekanatu nie wpadł do rowu”. Coraz mniej nowych księży w Polsce. Sprawdziliśmy, gdzie ubywa najszybciej [MAPA]
Następny artykułJechał samochodem do pracy. Miała blisko 3 promile