Wyniki finansowe lidera w branży AI, czyli spółki Nvidia, które poznaliśmy wczoraj wieczorem po zamknięciu sesji na Wall Street, wypadły lepiej od prognoz, co dało impuls do wyraźnego powrotu apetytu na ryzyko na rynki. Ten ostatnio został nieco stłumiony, do czego przyczyniły się obawy co do wspomnianych informacji z branży AI, która od miesięcy jest motorem hossy na giełdzie w USA, ale i też wątek związany z obniżkami stóp procentowych w USA.
Dolar dzisiaj na szerokim rynku mocno tanieje. Najsilniejsze są korony skandynawskie, oraz waluty Antypodów. Z kolei jen pozostaje stabilny, na co wpływ mogły mieć słowa szefa Banku Japonii przemawiającego w tamtejszym parlamencie, który przyznał, że prawdopodobieństwo dalszego wzrostu inflacji jest duże i kluczowe będą wiosenne dane o płacach. Źródła zbliżone do sprawy poinformowały agencję Reuters, że bank coraz bardziej skłania się do podwyżki stóp w nadchodzących miesiącach. Rynek wycenia taki ruch w kwietniu z ponad 80 proc. prawdopodobieństwem.
Dzisiaj w kalendarzu mamy jeszcze dane PMI z Wielkiej Brytanii (godz. 10:30) i USA (godz. 15:45), a wcześniej odczyt dynamiki sprzedaży detalicznej w Kanadzie (godz. 14:30).
EURUSD – mocne wyjście ponad 1,08
Słabsze dane dla niemieckiego PMI w przemyśle są równoważone niezłym odczytem PMI w usługach dla całej strefy euro. Dodatkowo rynek dobrze wie, że EBC nie obniży szybko stóp, jeżeli nie zostanie do tego zmuszony. To wszystko sprawia, że brakuje informacji mogącej rzeczywiście negatywnie zaważyć na euro. Z kolei dolar traci, gdyż inwestorzy wolą domykać wcześniejsze długie pozycje w obawie przed wyraźnym rajdem ryzyka na globalnych parkietach i związanym z tym rozgrywaniem bardziej ryzykownych walut. Dla EURUSD może to oznaczać, że dzisiejsze maksimum przy 1,0887 zostanie pobite. Zwyżka potwierdzana jest na dziennych wskaźnikach, które są mocno rozpędzone.
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS