Dwa tygodnie temu na środku zbiornika Pogoria III w Dąbrowie Górniczej wypadł za burtę 54-letni żeglarz.
– Mężczyzna płynął skonstruowanym przez siebie trimaranem. Tego dnia wiał silny, zmienny wiatr – mówi Maciej Rokus, szef Grupy Specjalnej Płetwonurków RP.
Poszukiwania żeglarza trwały dwa tygodnie
Przez czternaście dni zbiornik w poszukiwaniu zaginionego przeczesywało wiele ekip, m.in. dąbrowscy policjanci, strażacy, wodniacy czy ludzie z jednostki Specjalnej Komandosów z Lublińca. W sobotę na miejscu pojawili się wodniacy z Grupy Specjalnej Płetwonurków RP. – W sobotę w klubie żeglarskim Pogorii 3 trwało zakończenie sezonu. My odnaleźliśmy ciało około godz. 22 – dodaje Rekus.
Oryginalne źródło: ZOBACZ
Zgłoś naruszenie/Błąd
Oryginalne źródło ZOBACZ
Dodaj kanał RSS
Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS