A A+ A++

Mężczyzna pod nieobecność partnerki przebywał w mieszkaniu pomimo wydanego zakazu zbliżania się. Kiedy kobieta wróciła, 36-latek targnął się na własne życie. Mundurowi udzielili poszkodowanemu pomocy i przekazali załodze pogotowia ratunkowego.

Do zdarzenia doszło wczoraj w jednym z mieszkań na terenie Nowego Targu. Po godzinie 17, dyżurny odebrał zgłoszenie o mężczyźnie, który miał targnąć się na swoje życie. Do wskazanego mieszkania został natychmiast skierowany patrol interwencyjny. Po dotarciu na miejsce policjanci zastali kobietę i leżącego na podłodze w kałuży krwi 36-latka. Mundurowi udzielili mu pierwszej pomocy, zatamowali krwawienie z ręki i do czasu przyjazdu załogi karetki pogotowia, cały czas kontrolowali jego stan. 36-latek przeżył i został przewieziony do szpitala, gdzie trafił pod opiekę specjalistów.

W rozmowie z kobietą będącą na miejscu ustalono, że po powrocie do mieszkania zastała w nim swojego partnera, który w pewnej chwili zranił się nożem. 36-latek przebywał w mieszkaniu pomimo, że po ostatniej awanturze i interwencji policji wydany został wobec niego zakaz zbliżania się do mieszkania i jego bezpośredniego otoczenia.

Źródło: KPP Nowy Targ, oprac. r/

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPonad 35 tysięcy nowych zakażeń koronawirusem w kraju – w Podlaskiem 508
Następny artykuł“Rodziną się zajmij”. Wałęsa tłumaczy się z nagrania z żoną