A A+ A++

Chybiona, dość przypadkowa lokalizacja nowego sądu w Częstochowie – bo “tu akurat mieliśmy działkę” – już pokazuje swoje wady. Na św. Rocha jest daleko, komunikacja publiczna średnia, nie ma gdzie zaparkować, zaczynają się skargi na zastawiane autami bramy.

Gmachy publiczne „budują” miasto, powinno się je więc lokować w centrum, zwiększając jego atrakcyjność i potencjał, przyciągając doń ludzi, aktywizując otoczenie. Np. umiejscowienie urzędu miasta i uniwersytetu przy ul. Waszyngtona ma olbrzymi wpływ na oblicze śródmieścia, ale także na okoliczny handel i usługi. Tak jest też ze „starym” sądem przy ul. Dąbrowskiego, dzięki któremu (a także pobliskiemu ZUS-owi) prosperuje ta ulica, tudzież równoległa Kilińskiego. Takiego mechanizmu w przypadku ul. św. Rocha nie ma, bo odległość nowego sądu od śródmieścia wyklucza piesze dojście. Obok kończy się budowa zgrabnego biurowca – pewnie się zapełni, ale rzeczywistości przestrzennej wcale nie zmieni.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułPomóż Grzegorzowi w powrocie do zdrowia
Następny artykułOstrzeżenie meteorologiczne – burze -19.08.2024r.