A A+ A++

Zgłoszenie o kradzieży wartego 200 tysięcy samochodu postawiło na nogi sądeckich policjantów. Poszukiwania trwały, nie mogły się jednak udać, bo… zgłaszająca zapomniała, że dzień wcześniej ze spotkania wróciła do domu ze znajomym.

Zgłoszenie o kradzieży trafiło do sądeckich policjantów w sobotę rano. Skradziony miał być samochód o wartości 200 tysięcy złotych, jak zapewniała jego właścicielka, z garażu.

Jak relacjonują policjanci, natychmiast po zgłoszeniu nadany został komunikat do wszystkich patroli na służbie, a we wskazane miejsce zostali skierowani policjanci prewencji oraz grupa dochodzeniowo-śledcza. Intensywne prace nad odnalezieniem pojazdu trwały w najlepsze, gdy jego właścicielka przypomniała sobie ważny szczegół – dzień wcześniej zaparkowała samochód w rejonie sądeckiego rynku, gdzie wieczorem umówiła się na kilka spotkań. Po ostatnim wróciła do domu ze znajomym, natomiast samochód został w centrum.

Oryginalne źródło: ZOBACZ
0
Udostępnij na fb
Udostępnij na twitter
Udostępnij na WhatsApp

Oryginalne źródło ZOBACZ

Subskrybuj
Powiadom o

Dodaj kanał RSS

Musisz być zalogowanym aby zaproponować nowy kanal RSS

Dodaj kanał RSS
0 komentarzy
Informacje zwrotne w treści
Wyświetl wszystkie komentarze
Poprzedni artykułGoogle zwolniło inżyniera, według którego sztuczna inteligencja zyskała świadomość
Następny artykułObwieszczenie OŚR.6220.6.2022.ŁM